Miot S - Ino i Fado

[aneby]

To ostatnie zdjęcie powinno mieć tytuł "czyj to ogon? " <lol>

[Sonia]

Piękne dzieciaki <zakochana>
Spooky to będzie miał łeb jak sklep po mamusi i tatusiu <zakochana>

[Dorota]

czas pomyka nieubłaganie więc i dziecinki porosły <zakochana> pysie zupełnie odmienione .......coś mnie się wydaję , że Bono do Rumpelka bardzo jest podobny....... ciekawi mnie czy równie gadatliwy <gwiżdże>

[Agnes]

Ale Spooky ma fajniutkie policzki <mrgreen>
Tuz i diabelskie uszkowe pomponiki <zakochana>
No i Lola, pierwsza dama <serce> Ona mi takiego aniołka przypomina. Piękna bez dwóch zdań!
myśle, że ze 3kg w bagażu podręcznym sie znajdzie <diabeł> <lol>

[kotku]

Ale Lola się ofutrzyła <zakochana> Jaka z niej dama od razu z szalem na zimę <zakochana>
Bono diablik i Spookey słodziak

Gdyby była wycieczka do Agilisowa żeby porobić zdjęcia to chętnie się zgłaszam na trzymającego statyw, machającego wędką, podstawkę pod kawę i herbatkę albo roznosiciela ciastek <gwiżdże> Mam referencje w tym zakresie i mogę sporządzić CV nawet w angielskim z google translatora <lol>

[Danusia]

Zuzka

No jeszcze możemy jako specjalna ekipa posprzątać , okna pomyć , kuwety wyszorować ,a na końcu miziać , głachać , pluć futrem i paść ze szczęścia <serce> <serce> <oops>

Dorotko nie zabijaj <lol>

[mimbla]

Ale Lola się ofutrzyła <zakochana> Gdyby była wycieczka do Agilisowa żeby porobić zdjęcia to chętnie się zgłaszam na trzymającego statyw, machającego wędką, podstawkę pod kawę i herbatkę albo roznosiciela ciastek <gwiżdże> Mam referencje w tym zakresie i mogę sporządzić CV nawet w angielskim z google translatora <lol>

Studio ufocania kotów Agilis Cattus powinno być nieczynne od września do maja! Strasznie mało światła jak na studio <lol> W tych miesiącach powinno się w Agilisowie pojawiać tylko i wyłącznie na przeboską herbatkę w milionie odmian. Z setek megabajtów zdjęc próbuje wyłowić kilka w miarę przyzwoitych. Znowu się kłania mój lęk przed RAWami i wywołaywaniem zdjęć w cyfrowej ciemni- być może kilka uroczych kadrów, typu ziewający jak lew Bono, udałoby się uratować.
Wszystkie malce przeboskie, ale nasze serca szczególnie skradł pchający się na kolana Bono i szykowna Lola.

Mam aż 1 ostre zdjęcie Wąglika <roll>

[mimbla]

Nie dotykaj!







tak sobie z Perełką siedzimy...




Wtem! Perfekcyjna Pani Domu zabiera się za porządki!




Nie myj mnie!




Bono Wąglik <zakochana>












Tylko tyle

[Mago]

Umieram z zazdrości i z oburzenia, że NIC nie wiedziałam o tej wizycie <diabeł> <lol>
Marta! Ale Ci fajnie!!! <mrgreen> Maluchy na kolana się pchały? <mrgreen>

[Miss_Monroe]

Ja zzieleniałam z zazdrości i zaraz zacznę wyrywać sobie włosy <lol> ! Marta, ale Ci dobrze ! Nic do domu w torbie nie mogłaś przemycić <gwiżdże> ? Domyślam się, ze a Agilisowie jest tak samo czujna kontrola jak u Mago <lol> . Piękne są maluchy <zakochana> i Perełka załapała się na bardzo ładne zdjęcia. Nadal zielenieję....