Cześć! :)
- asiak
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 14463
- Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28
Re: Cześć! :)
Śliczna psinka
- *Basia
- Posty: 191
- Rejestracja: 27 sie 2014, 14:57
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Opolskie
Re: Cześć! :)
Dzięki Fakt, fotografia zwierząt jest jedym z najbardziej pociągających tematów w fotografii. Niestety nie mam zbyt wielu chętnych na pozowanie. Zdjęcie z avatarka też jest mojego autorstwa - na zdjęciu ragdollka mojej koleżanki. Próbowałam się nawet podjąć zleceń bezpłatnych. Po prostu chciałam mieć temat do zdjęć bo szczerze mój pies mi się już przejadł...oczywiscie tylko jako tement zdjęć. Ale jakoś brakuje chętnych w moim otoczeniu a jak już sie ktoś trafił to mogłam mieć ten zaszczyt pod warunkiem, że mój pies pokryje suke ( właściwie jeszcze szczeniaka! ) chętnej osoby. Ręce mi opadły po samą ziemię i długo ich nie umiałam podnieść.Fusiu pisze:piękna psinka.. <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana>
Robisz naprawdę piękne zdjęcia. Ale będziemy miały z Tobą dobrze jak już kiciuś się pojawi
A to prawda:) Albo się śmieją albo patrzą jak to tysięcy nieszczęść i człowiek by im wszystko oddał.Sonia pisze:Piękna psinka, uwielbiam te psy, mają zawsze takie buźki uśmiechnięte <zakochana>
- Becia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 10640
- Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
- Płeć: kobieta
- Skąd: opolskie
Re: Cześć! :)
Cudowna, przepiękna psinka <serce> <serce> <serce> <serce> <serce> <serce> <serce> <serce>
- Ewcia
- Posty: 256
- Rejestracja: 25 lip 2014, 14:29
- Płeć: kobieta
- Skąd: Wrocław
Re: Cześć! :)
Witam Basiu i Twoją niedoszłą trójcę Robisz piękne zdjęcia i widać masz do tego super dryg... aż miło popatrzeć.
Wybrałaś pięknych rodziców o niesamowitym umaszczeniu plus te oczy... oj coś czuję, że naoglądamy się tu u Ciebie pięknych fotek ... już czekam z niecierpliwością <zakochana>
Wybrałaś pięknych rodziców o niesamowitym umaszczeniu plus te oczy... oj coś czuję, że naoglądamy się tu u Ciebie pięknych fotek ... już czekam z niecierpliwością <zakochana>
- PyzowePany
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2664
- Rejestracja: 13 sty 2014, 13:36
- Płeć: K+M
- Skąd: Wrocław
Re: Cześć! :)
Cześć Basiu
Jak się wabi ta wspaniała psinka <zakochana> <zakochana> ?
To jest golden retriver? Wspaniały jest ten twój ciapek <serce>
Jak się wabi ta wspaniała psinka <zakochana> <zakochana> ?
To jest golden retriver? Wspaniały jest ten twój ciapek <serce>
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Cześć! :)
Ale cudeeeeeeeeenko <zakochana>
Ja tez bardzo lubie psy, zwlaszcza DUZE <zakochana> (niestety TZ nie podziela mojej opinii ).
A co do pieknych zdjec dla naszych pupili : nieszczesna kobieto !
Trzeba bylo nie mowic takich rzeczy na forum, zaraz Ci sie dzwonek od drzwi zepsuje i kolejka pod domek ustawi, ze nie bedziesz miala czasu na kawe <lol> <lol> <lol>
Ja tez bardzo lubie psy, zwlaszcza DUZE <zakochana> (niestety TZ nie podziela mojej opinii ).
A co do pieknych zdjec dla naszych pupili : nieszczesna kobieto !
Trzeba bylo nie mowic takich rzeczy na forum, zaraz Ci sie dzwonek od drzwi zepsuje i kolejka pod domek ustawi, ze nie bedziesz miala czasu na kawe <lol> <lol> <lol>
- Betuś
- Posty: 4042
- Rejestracja: 21 sty 2014, 20:44
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Łódź
Re: Cześć! :)
Wiesz co? Strasznie Ci zazdroszczę tego psiaka <zakochana> Jest CUDNY <serce> <serce>
A rodzice Waszego przyszłego kotka <serce> <serce> Padlam z wrażenia.
Będę Cię codziennie molestować o nowe fotki kota i psa <serce> <lol> <lol> <lol>
A rodzice Waszego przyszłego kotka <serce> <serce> Padlam z wrażenia.
Będę Cię codziennie molestować o nowe fotki kota i psa <serce> <lol> <lol> <lol>
- *Basia
- Posty: 191
- Rejestracja: 27 sie 2014, 14:57
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Opolskie
Re: Cześć! :)
Melduje się z pracy <mrgreen> i już odpowiadam na Wasze pytania ;)
Pies nosi imię Shadow, potocznie zwany Tutusiątkiem <serce> a wzięło się to od tego, że jak go przywoływałam i nie chciał przyjść a wiedział doskonale o co mi chodzi to mówiłam do niego "tu, tu, tu" wskazujac w jakie miejsce ma ruszyć tyłek ... a on rozglądał się na boki i powłóczył łapami udając że nie wie o co chodzi... schemat powtarzał się tak często że pies zaczął reagować na "Tu" jako na swoje imię i został Tutusiątkiem .
Reaguje też na imię "Piękny" tyle razy słyszał to na ulicy że jak gdzieś usłyszy teraz piękny to się rozgląda za kimś do głaskania. Cwana bestia.
U mnie z kolei wygląda to tak, że luby wolałby drugiego psa <rotfl> i to dużego, najlepiej nowofunlanda albo berneńczyka i choć w pierwszej chwli stwierdziłam, że o tym pomyślę to jednak ostatecznie kategorycznie powiedziałam NIE. Z tej prostej przyczyny, że luby lubi zwierzęta ale totalnie się na nich nie zna. Pies to pies a kot to kot....do głaskania, na spacery, ale żeby czegoś tego zwierzaka nauczyć to już nie. Mam przykład psa który mieszk z jego rodzicami. Prawie 20 letni kundelek, który teroryzuje wszystkich, robi co chce i kiedy chce... A ponieważ ja nie wyobrażam sobie mieć takiego psa bo chyba bym zwariowała i nie mam czasu, siły i ochoty przerabiać całe wychowanie od początku postanowiłam być nieustępliwa w tej kwestii. Nie mówię nawet o tym, że szczeniak musi jeść 5 posiłków dziennie a przecież nie mamy możliwości latać do niego w czasie prac... a Kicia to inna bajeczka rano da się papu, nasypie miseczkę suchego... zwyczajnie jest to mniejszy kłopot.
Co do zdjęć i ewentualnego braku czasu...to ja go i tak nie mam bo w większości niestety siedzę w pracy . Ale jakby udało się zgrać jakąś sesje to bym się ucieszyła. W wolnej chwili wybieram się do hodowli właśnie w celach fotograficznych a że akurat są dwa mioty na odchowaniu to jest co focić )
Dużo ludzi mówi, ze mi zazdrości psa a tak na prawdę nie ma czego :-). Mi się swego czasu tak dał we znaki że jestem daleka od idealizowania go i wiem że nigdy w życiu nie wróciłabym do tej rasy. Niestety ale złożyło się tak, że ktoś nie pomyślał i trochę na siłę mnie tym psem uszczęśliwił. Planowałam psa, ale niekoniecznie goldena. Dodatkowo trafił mi się trudny egzemplarz, dominujący, trochę autystyczny w stosunku do świata. W sumie to ma wszystko w czterech litrach i nie bardzo się interesuje tym czego od niego chciałby człowiek. Już dawno doszłam do wniosku że mam 40kg kota o wyglądzie psa...
Pies nosi imię Shadow, potocznie zwany Tutusiątkiem <serce> a wzięło się to od tego, że jak go przywoływałam i nie chciał przyjść a wiedział doskonale o co mi chodzi to mówiłam do niego "tu, tu, tu" wskazujac w jakie miejsce ma ruszyć tyłek ... a on rozglądał się na boki i powłóczył łapami udając że nie wie o co chodzi... schemat powtarzał się tak często że pies zaczął reagować na "Tu" jako na swoje imię i został Tutusiątkiem .
Reaguje też na imię "Piękny" tyle razy słyszał to na ulicy że jak gdzieś usłyszy teraz piękny to się rozgląda za kimś do głaskania. Cwana bestia.
U mnie z kolei wygląda to tak, że luby wolałby drugiego psa <rotfl> i to dużego, najlepiej nowofunlanda albo berneńczyka i choć w pierwszej chwli stwierdziłam, że o tym pomyślę to jednak ostatecznie kategorycznie powiedziałam NIE. Z tej prostej przyczyny, że luby lubi zwierzęta ale totalnie się na nich nie zna. Pies to pies a kot to kot....do głaskania, na spacery, ale żeby czegoś tego zwierzaka nauczyć to już nie. Mam przykład psa który mieszk z jego rodzicami. Prawie 20 letni kundelek, który teroryzuje wszystkich, robi co chce i kiedy chce... A ponieważ ja nie wyobrażam sobie mieć takiego psa bo chyba bym zwariowała i nie mam czasu, siły i ochoty przerabiać całe wychowanie od początku postanowiłam być nieustępliwa w tej kwestii. Nie mówię nawet o tym, że szczeniak musi jeść 5 posiłków dziennie a przecież nie mamy możliwości latać do niego w czasie prac... a Kicia to inna bajeczka rano da się papu, nasypie miseczkę suchego... zwyczajnie jest to mniejszy kłopot.
Co do zdjęć i ewentualnego braku czasu...to ja go i tak nie mam bo w większości niestety siedzę w pracy . Ale jakby udało się zgrać jakąś sesje to bym się ucieszyła. W wolnej chwili wybieram się do hodowli właśnie w celach fotograficznych a że akurat są dwa mioty na odchowaniu to jest co focić )
Dużo ludzi mówi, ze mi zazdrości psa a tak na prawdę nie ma czego :-). Mi się swego czasu tak dał we znaki że jestem daleka od idealizowania go i wiem że nigdy w życiu nie wróciłabym do tej rasy. Niestety ale złożyło się tak, że ktoś nie pomyślał i trochę na siłę mnie tym psem uszczęśliwił. Planowałam psa, ale niekoniecznie goldena. Dodatkowo trafił mi się trudny egzemplarz, dominujący, trochę autystyczny w stosunku do świata. W sumie to ma wszystko w czterech litrach i nie bardzo się interesuje tym czego od niego chciałby człowiek. Już dawno doszłam do wniosku że mam 40kg kota o wyglądzie psa...
- Łatka
- Posty: 343
- Rejestracja: 23 maja 2014, 21:52
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wąbrzeźno
Re: Cześć! :)
Witamy i my
Piesek jest boski <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> Już kupił moje <serce> <serce>
Zdjęcia rodziców przyszłego kociaka też są piękne. Oj kobieto zdjęć tu będziesz musiała wstawiać od groma bo ci żyć nie damy <lol> <lol> <lol>
A i jak byś była w okolicach to zapraszam moja Łata porobi chętnie za modelkę. Oj jak ja bym chciała mieć jej jakieś taki super fajne zdjęcia.
Piesek jest boski <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> Już kupił moje <serce> <serce>
Zdjęcia rodziców przyszłego kociaka też są piękne. Oj kobieto zdjęć tu będziesz musiała wstawiać od groma bo ci żyć nie damy <lol> <lol> <lol>
A i jak byś była w okolicach to zapraszam moja Łata porobi chętnie za modelkę. Oj jak ja bym chciała mieć jej jakieś taki super fajne zdjęcia.
- *Basia
- Posty: 191
- Rejestracja: 27 sie 2014, 14:57
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Opolskie
Re: Cześć! :)
Dzięki <serce>Łatka pisze:Witamy i my
Piesek jest boski <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> Już kupił moje <serce> <serce>
Zdjęcia rodziców przyszłego kociaka też są piękne. Oj kobieto zdjęć tu będziesz musiała wstawiać od groma bo ci żyć nie damy <lol> <lol> <lol>
A i jak byś była w okolicach to zapraszam moja Łata porobi chętnie za modelkę. Oj jak ja bym chciała mieć jej jakieś taki super fajne zdjęcia.
Niestety ale w Twoich okolicach w życiu nie byłm i pewnie nie będę niestety. Jakoś nie mam tam żadnych znajomych/rodziny itd.