Arya i Eddie
- nmin
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 570
- Rejestracja: 29 sie 2014, 21:01
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Watford (UK)
Arya i Eddie
Przede wszystkim serdecznie witam, bo to mój pierwszy post, chociaż podczytuję od dawna
Zawsze chciałam mieć kotka, ale rodzice słyszeć o tym nie chcieli, więc obiecywałam sobie, że moooże kiedyś, jak już będę na swoim... I moje marzenie spełni się za miesiąc! Od roku mieszkam w Anglii (sprowadziła mnie tu miłość ). Jasnym było, że gdy przeprowadzimy się z Chłopem do własnego mieszkania, kupujemy futrzaki - stanęło na kotkach, jako że kot jest to Stwór troszkę mniej problematyczny, niż pies, a równie uroczy. W efekcie odwiedziliśmy dziś pewną okoliczną hodowlę, bo spodobały mi się niebieskie i liliowe pointy, a tam akurat takie mają.
Maluszki siedziały sobie w pięcioro w kojcu pełnym zabawek, pointy były dwa, chłopiec i dziewczynka. Początkowo chciałam mieć dziewczynkę, tak dla odmiany, ponieważ nigdy nie miałam zwierzęcia płci żeńskiej, ale wizualnie bardziej spodobał mi się chłopiec z tego miotu, oczka miał piękne i niebieskie jak ocean. Właściwie liczyłam się z tym, że możemy skończyć nawet z całkiem innym kolorem, jeśli kociakowi będzie dobrze z oczu patrzeć No więc byłam na chłopaka wstępnie zdecydowana, ale... dziewczynka rozkręciła się i zaczęła szaleć. W tej swojej nieustannej pogoni a to za sznurkiem, a to za myszką na sprężynce była tak urocza, że po prostu nie potrafiłam jej się oprzeć i uznałam, że może być i taki gremlinek 8-) No i łudzę się, że jak ona taka aktywna, to może lepiej zniesie rozstanie z mamą...
Dlatego nazywam temat "Iskierka" - to nie będzie jej imię, ale tak nazwała ją moja koleżanka zobaczywszy zdjęcie i bardzo to do niej pasuje.
Nie mam niestety własnych zdjęć, tylko jedno z ogłoszenia, bo pod koniec wizyty mała padła wreszcie przytulona do rodzeństwa i nie było sensu jej budzić. Wiem, że trochę to na wyrost, żeby zakładać temat w dziale "Pokaż nam swojego kota", gdy do odbioru został dobry miesiąc i posiada się tylko jedną fotkę, ale nie mogę się powstrzymać <oops>
Docelowo chcielibyśmy mieć dwa koty. Był moment, gdy poważnie rozważaliśmy wzięcie obojga pointów, czyli siostry i brata razem, ale rozsądek wziął górę. Chłop chciałby mieć niebieskiego brytka i pewnie ostatecznie by żałował (bo trzeci to już byłaby przesada...), poza tym chyba jednak wolę odebrać małą w październiku, zobaczyć "z czym to się je", a drugiego malucha wziąć jakoś po Bożym Narodzeniu, gdy kicia będzie już oswojona, ale nadal na tyle młoda, by radośnie i bezkonfliktowo przyjąć kompana do zabaw.
Teraz muszę zrobić masę zakupów. Jak ja uwielbiam zwierzęce zakupy
Zawsze chciałam mieć kotka, ale rodzice słyszeć o tym nie chcieli, więc obiecywałam sobie, że moooże kiedyś, jak już będę na swoim... I moje marzenie spełni się za miesiąc! Od roku mieszkam w Anglii (sprowadziła mnie tu miłość ). Jasnym było, że gdy przeprowadzimy się z Chłopem do własnego mieszkania, kupujemy futrzaki - stanęło na kotkach, jako że kot jest to Stwór troszkę mniej problematyczny, niż pies, a równie uroczy. W efekcie odwiedziliśmy dziś pewną okoliczną hodowlę, bo spodobały mi się niebieskie i liliowe pointy, a tam akurat takie mają.
Maluszki siedziały sobie w pięcioro w kojcu pełnym zabawek, pointy były dwa, chłopiec i dziewczynka. Początkowo chciałam mieć dziewczynkę, tak dla odmiany, ponieważ nigdy nie miałam zwierzęcia płci żeńskiej, ale wizualnie bardziej spodobał mi się chłopiec z tego miotu, oczka miał piękne i niebieskie jak ocean. Właściwie liczyłam się z tym, że możemy skończyć nawet z całkiem innym kolorem, jeśli kociakowi będzie dobrze z oczu patrzeć No więc byłam na chłopaka wstępnie zdecydowana, ale... dziewczynka rozkręciła się i zaczęła szaleć. W tej swojej nieustannej pogoni a to za sznurkiem, a to za myszką na sprężynce była tak urocza, że po prostu nie potrafiłam jej się oprzeć i uznałam, że może być i taki gremlinek 8-) No i łudzę się, że jak ona taka aktywna, to może lepiej zniesie rozstanie z mamą...
Dlatego nazywam temat "Iskierka" - to nie będzie jej imię, ale tak nazwała ją moja koleżanka zobaczywszy zdjęcie i bardzo to do niej pasuje.
Nie mam niestety własnych zdjęć, tylko jedno z ogłoszenia, bo pod koniec wizyty mała padła wreszcie przytulona do rodzeństwa i nie było sensu jej budzić. Wiem, że trochę to na wyrost, żeby zakładać temat w dziale "Pokaż nam swojego kota", gdy do odbioru został dobry miesiąc i posiada się tylko jedną fotkę, ale nie mogę się powstrzymać <oops>
Docelowo chcielibyśmy mieć dwa koty. Był moment, gdy poważnie rozważaliśmy wzięcie obojga pointów, czyli siostry i brata razem, ale rozsądek wziął górę. Chłop chciałby mieć niebieskiego brytka i pewnie ostatecznie by żałował (bo trzeci to już byłaby przesada...), poza tym chyba jednak wolę odebrać małą w październiku, zobaczyć "z czym to się je", a drugiego malucha wziąć jakoś po Bożym Narodzeniu, gdy kicia będzie już oswojona, ale nadal na tyle młoda, by radośnie i bezkonfliktowo przyjąć kompana do zabaw.
Teraz muszę zrobić masę zakupów. Jak ja uwielbiam zwierzęce zakupy
- Miss_Monroe
- Moderator
- Posty: 6546
- Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa/NY
Re: Iskierka
Witam na forum :-)
- Szopi
- Hodowca
- Posty: 1322
- Rejestracja: 20 lis 2010, 23:34
- Hodowla: Mikołówka*Pl
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Kt.
Re: Iskierka
Witaj na forum!
Fajnie, że przybył nam kolejny poincik <oops>
Fajnie, że przybył nam kolejny poincik <oops>
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 19 sie 2014, 06:55
- Płeć: kobieta
- Skąd: Ozorków
Re: Iskierka
witaj witaj
jak fajnie mieć na forum osóbkę która przeszła z rodzicami to co ja, czyli żadnych zwierząt w domu i jak bedę na swoim to sobie kupię. Jestem na swoim i mam, a co... (to znaczy będę miała, bo to lada moment nastapi, lada dzień właściwie). A więc Nmin czekamy z utęsknieniem na nasze maleństwa <ok>
jak fajnie mieć na forum osóbkę która przeszła z rodzicami to co ja, czyli żadnych zwierząt w domu i jak bedę na swoim to sobie kupię. Jestem na swoim i mam, a co... (to znaczy będę miała, bo to lada moment nastapi, lada dzień właściwie). A więc Nmin czekamy z utęsknieniem na nasze maleństwa <ok>
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Iskierka
Witaj na forum :-)
Na swój wątek nigdy nie jest za wcześnie <mrgreen> Razem z nami przynajmniej szybciej zleci Ci czas do upragnionego odbioru kociaczka
Na swój wątek nigdy nie jest za wcześnie <mrgreen> Razem z nami przynajmniej szybciej zleci Ci czas do upragnionego odbioru kociaczka
- Becia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 10640
- Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
- Płeć: kobieta
- Skąd: opolskie
Re: Iskierka
Witam śliczną kotkę i jej Pańcię :-)
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Iskierka
Witaj na forum
Kocurek śliczny :-)
Kocurek śliczny :-)
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Iskierka
To koteczka Danusiu <lol>Danusia pisze:Witaj na forum
Kocurek śliczny :-)
- Danusia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5837
- Rejestracja: 18 lis 2011, 17:06
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Iskierka
O w mordkę jeża czytałam i wyczytałam kocurka no pewnie dzisiaj przez operacje Oktawki już nie kontaktuje tak jak trzeba
Przepraszam <pokłon> Witam koteczkę jeszcze bardziej serdecznie <mrgreen>
Przepraszam <pokłon> Witam koteczkę jeszcze bardziej serdecznie <mrgreen>
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Iskierka
Witajcie na forum !
Na wlasny watek nigdy nie jest za wczesnie, tym bardziej, ze koteczke juz wybraliscie
Jest sliczna <zakochana> <zakochana> <zakochana>
Chyba liliowa, co ? (uwielbiam liliowe pointy )
A co do dwoch kotkow, jesli juz planujecie miec dwa : radzilabym wziac je mniej wiecej w tym samym czasie, zaoszczedzicie kotkom dodatkowego stresu
Na wlasny watek nigdy nie jest za wczesnie, tym bardziej, ze koteczke juz wybraliscie
Jest sliczna <zakochana> <zakochana> <zakochana>
Chyba liliowa, co ? (uwielbiam liliowe pointy )
A co do dwoch kotkow, jesli juz planujecie miec dwa : radzilabym wziac je mniej wiecej w tym samym czasie, zaoszczedzicie kotkom dodatkowego stresu