Bazyl i Teoś
- kasicalisica
- Posty: 30
- Rejestracja: 26 sie 2010, 13:25
- mimbla
- Posty: 2179
- Rejestracja: 02 paź 2009, 14:17
- Kontakt:
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 30 cze 2009, 16:34
- Kontakt:
- Agnieszka7714
- Posty: 2450
- Rejestracja: 25 paź 2010, 09:42
- Płeć: kobieta
- Skąd: Wrocław
- animru
- Posty: 792
- Rejestracja: 16 lis 2010, 21:04
Kotek zadomowił się już u nas chyba na dobre, świetnie sobie radzi
leży rozwalony na moich kolanach, do góry łapami i mruczy jak traktor ;)
Pierwsza miłość Bazyla w nowym domku to wędka
)) zaśmiewamy się z mężem, jak się przyczaja jak tygrys na te frędzelki, a potem atakuje
a dzisiaj Bazyl znalazł sobie nową świetną zabawkę, a mianowicie czekoladową kulkę (płatki śniadaniowe nesqik ;)) tak się fajnie kula taka kulka
a jeszcze lepiej, jak taka kulka spada z nieba (córka rzuca mu jak siedzi w krzesełku do karmienia ;)) oczywiście pilnujemy, żeby nie przyszło kotu do łebka ją zjadać
)
Karmimy go royalem kitten 36 suchym i mokrym (suche ma cały czas, mokre daję mu dwa razy dziennie rano i wieczorem). Spróbujemy przemrożonego mięska, ciekawe, czy mu posmakuje.
Ach no i nasz Bazyli to chyba pies w zasadzie, bo jak ktoś puka do drzwi, to melduje się przy drzwiach pierwszy, wczoraj wystrzelił jak z procy, jak usłyszał, że ktoś idzie. śmieszny strasznie
))



Pierwsza miłość Bazyla w nowym domku to wędka




Karmimy go royalem kitten 36 suchym i mokrym (suche ma cały czas, mokre daję mu dwa razy dziennie rano i wieczorem). Spróbujemy przemrożonego mięska, ciekawe, czy mu posmakuje.
Ach no i nasz Bazyli to chyba pies w zasadzie, bo jak ktoś puka do drzwi, to melduje się przy drzwiach pierwszy, wczoraj wystrzelił jak z procy, jak usłyszał, że ktoś idzie. śmieszny strasznie




- manita
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3446
- Rejestracja: 26 lip 2010, 17:31
- Kontakt: