Ale "psychiczny" to w tym dobrym znaczeniu :-) W ogóle nie jest podobny do swoich rodziców. Oni w porównaniu z nim to oaza spokoju. A ten diabełek to w zupełności zasłużył na miano "psychiczny"Truskawka pisze:Ja Ci dam psychiczny <diabeł> . Mądry chłopak z synka.Moja Choco tak pokazuje jak mam ją głaskać. Boguś piękny.
Boguś
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 15 sty 2014, 20:01
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Białystok
Re: Boguś
- norka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2610
- Rejestracja: 17 cze 2014, 17:02
- Płeć: kobieta
- Skąd: Śląsk
Re: Boguś
brrrrrrrrrr...nawet sobie tego włochacza nie próbuję wyobrazić........ :-)sunboo pisze:Pewnie tak bo tu są pająki GIGANTY. Pamiętam jak Boguś próbował jednego upolować, ale pająk był całkiem spory bo oplótł mu włochate łapy na pyszczku (w sensie pająk dla Bogusia, a nie odwrotnie <mrgreen> ) a nasz kot zaczął latać z tym pająkiem na pyszczadle po całym domu bo nie dał rady go zdjąć, a ja niedobra z racji tego, że za pająkami nie przepadam nie pomogłam mu <oops> Od tego czasu Boguś jakoś niespecjalnie poluje na pająkinorka pisze:<zakochana> <zakochana> <zakochana> Boguś do zakochania <zakochana>
a za tą komoda pewnie kiedyś pająka widział i czeka teraz aż ta paskuda wyjdzie... <lol> <lol>
- Izabela AD
- Posty: 695
- Rejestracja: 14 mar 2012, 08:37
- Płeć: kobieta
- Skąd: łódź
Re: Boguś
Boguś, gdzie się wybierasz w podróż? Moje też uwielbiają walizki.
A włochacz na szafie <pokłon>
A włochacz na szafie <pokłon>
- Dominikana
- Posty: 1155
- Rejestracja: 21 sie 2014, 16:31
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Jelcz-Laskowice
Re: Boguś
Piękne koty <zakochana> <zakochana> <zakochana> mój potrafi tak siedzieć i wpatrywać się w ścianę czy aby czasem nie pojawiła się tam jakaś muszka <lol> <lol> <lol>
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 15 sty 2014, 20:01
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Białystok
Re: Boguś
yamaha pisze:Kudlacz <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana>
Matko, jakie cudo <serce> <serce> <serce> <serce> <serce>
Tak, kudłacz z niego wielki. Czasami jak lezal na drapaku to tylko oczy mu bylo widac. Ale czasami to i nawet on sobie z futerkiem nie radzi, jak pròbował lizać futerko to te jego kudlate wlosy w pyszczadle zostawaly i wtedy pluł śmiesznie :-)