Oscar SRS & Gucci BRI
- Fusiu
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 6671
- Rejestracja: 04 sty 2014, 09:22
- Płeć: kobieta
- Skąd: Nowy Sacz
Re: Oscar SRS a
<serce> <serce> <serce>
- oleena
- Posty: 564
- Rejestracja: 10 lut 2013, 20:57
- Płeć: kobieta
- Skąd: Lublin
Re: Oscar SRS a
Oskar by się ucieszył, bo uwielbia głaskanie po brzuszku
Pozdrawiamy :-)

- asiek
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1200
- Rejestracja: 19 cze 2009, 20:38
Re: Oscar SRS a
A mówiłam , że aportują <lol> .Czasem nie chce mi się tej piłeczki czy myszy rzucać. <oops> Co do skoczności to masz rację. Feliks jest zbyt leniwy na skoki na meble, a Nikuś nagminnie to robi :-) .oleena pisze:Wczoraj mój mąż nauczył Oscara aportować kulkę z papieruWyglądało to komicznie, ale w końcu uwierzyłam, że ta rasa kotów jest bardzo podobna do psów :]
Oskarek słodki jak odpoczywa. <serce> <serce>
- oleena
- Posty: 564
- Rejestracja: 10 lut 2013, 20:57
- Płeć: kobieta
- Skąd: Lublin
Re: Oscar SRS a
Oj tak, gdy śpi jest słodki, ale jak włącza mu się Sherlock Holmes to nic nie ujdzie jego uwadze i prawie na pewno będą jakieś straty ;) Zauważyłam, że jest niesamowicie zwinny i posiada zdolność do manipulowania przedmiotami w łapkach. Pierwszy raz mam do czynienia z takim kotem, ale może to dlatego, że dotychczas rasa selkirk rex nie była mi w ogóle znana. W każdym bądź razie Oscar potrafi otwierać szafę (taką z przesuwanymi drzwiami), przesuwać kosz na bieliznę w łazience, przemieszczać dywanik leżący przy wejściu do kuwety, ściągać różne rzeczy z półek...i codziennie uczy się czegoś nowego, więc czuję się z nim jak z małym dzieckiem
Nawet zakupy muszą być od razu wypakowane, bo inaczej Oscar momentalnie zanurkuje w torbie
Ech, niezły z niego ancymonek 



- oleena
- Posty: 564
- Rejestracja: 10 lut 2013, 20:57
- Płeć: kobieta
- Skąd: Lublin
- Charlotte
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 wrz 2014, 18:32
- Płeć: kobieta
- Skąd: Poznań
Re: Oscar SRS a
Słodki <mrgreen> Też mamy taką zabaweczkę :-)
- oleena
- Posty: 564
- Rejestracja: 10 lut 2013, 20:57
- Płeć: kobieta
- Skąd: Lublin
Re: Oscar SRS a
To jego ulubiona zabawka- szkoda tylko, że z reguły potrzebuje ok. tygodnia, żeby wyrwać wszystkie piórka z patyka ;) Pozdrawiamy 

- Charlotte
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 wrz 2014, 18:32
- Płeć: kobieta
- Skąd: Poznań
Re: Oscar SRS a
Z naszej też trochę piórek wypadło 

- oleena
- Posty: 564
- Rejestracja: 10 lut 2013, 20:57
- Płeć: kobieta
- Skąd: Lublin
Re: Oscar SRS a
U nas z jednej został tylko patyk :] Ale Oscar i tak lubi się nim bawić i nosić go w zębach <mrgreen>
- oleena
- Posty: 564
- Rejestracja: 10 lut 2013, 20:57
- Płeć: kobieta
- Skąd: Lublin