Pluto, czyli Goblin Umywalkowy
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 04 maja 2009, 17:54
- Kontakt:
Pluto, czyli Goblin Umywalkowy
Witam,
Dwa miesiące temu przybył nam nowy domownik - Pluto van den Booss. Dopóki nie pojawił się u nas, myślałem, że największym leniem świata jestem ja sam, ale temu pluszowemu misiu udało się wyprowadzić mnie z błędu. Śpi po 15 godzin, jest tak leniwy, że nie chce mu się wstawać z fotela - wysuwa pazury i podciąga się na nich po oparciu. I szczerze mówiąc... kochamy go za to. Inaczej się nie da. Jest cierpliwy cierpliwością anielską i tak naprawdę nawet uczy nas jej trochę w podejściu do Maksa - naszego dwuletniego syna-rozrabiaki.
To ulubione miejsce do spania, czym nas mocno zszokował, ponieważ jest dość chłodne. Zawsze wydawało mi się, że dla kota nic przyjemniejszego niż wygrzewać się na słonku - a tu zdziwienie:
Śpioch:
Mam nadzieję, że obrazki wstawiły się dobrze, bo to ze strony Picasa.
Na tej stronie rejestrujemy kocie poczynania: http://rkr1410.net/?cat=3
Nazywamy go Kót, Motór, Traktór (przepięknie burczy), bądź Umywalkowym Goblinem. Kiedy nie śpi, lubi się bawić, i strasznie biedak marudzi jak wychodzimy - ale mam nadzieję, że już niedługo, bo postanowiliśmy sprowadzić mu towarzysza. Przez chwilę zastanawialiśmy się nad Devon Rex-em, ale przez Pluto tak zakochaliśmy się w brytyjczykach, że zdecydowaliśmy sie na kolejnego.
Pozdrawiam
Dwa miesiące temu przybył nam nowy domownik - Pluto van den Booss. Dopóki nie pojawił się u nas, myślałem, że największym leniem świata jestem ja sam, ale temu pluszowemu misiu udało się wyprowadzić mnie z błędu. Śpi po 15 godzin, jest tak leniwy, że nie chce mu się wstawać z fotela - wysuwa pazury i podciąga się na nich po oparciu. I szczerze mówiąc... kochamy go za to. Inaczej się nie da. Jest cierpliwy cierpliwością anielską i tak naprawdę nawet uczy nas jej trochę w podejściu do Maksa - naszego dwuletniego syna-rozrabiaki.
To ulubione miejsce do spania, czym nas mocno zszokował, ponieważ jest dość chłodne. Zawsze wydawało mi się, że dla kota nic przyjemniejszego niż wygrzewać się na słonku - a tu zdziwienie:
Śpioch:
Mam nadzieję, że obrazki wstawiły się dobrze, bo to ze strony Picasa.
Na tej stronie rejestrujemy kocie poczynania: http://rkr1410.net/?cat=3
Nazywamy go Kót, Motór, Traktór (przepięknie burczy), bądź Umywalkowym Goblinem. Kiedy nie śpi, lubi się bawić, i strasznie biedak marudzi jak wychodzimy - ale mam nadzieję, że już niedługo, bo postanowiliśmy sprowadzić mu towarzysza. Przez chwilę zastanawialiśmy się nad Devon Rex-em, ale przez Pluto tak zakochaliśmy się w brytyjczykach, że zdecydowaliśmy sie na kolejnego.
Pozdrawiam
- Mago
- Super Admin
- Posty: 4597
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
-
- Hodowca
- Posty: 866
- Rejestracja: 24 lis 2008, 09:51
- Kontakt:
- ko_da1
- Posty: 141
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:12
- Kontakt:
- Kamiko
- Hodowca
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 gru 2008, 12:29
- Hodowla: Mazuria*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: Dobra Wola k/Nasielska
- Kontakt:
-
- Hodowca
- Posty: 14
- Rejestracja: 09 mar 2009, 18:38
- Kontakt: