To niestety normalne jest, wszędzie kupa futra. Mój Tami też się teraz bardzo sypie. Jak wyczeszesz kotka to dobrze jest jeszcze przejechać po nim mokrymi dłońmi, wtedy ładnie się zbierze futerko, które wyszło.
Zbieraj z niego sierść mokrymi dłońmi tak często, jak uznasz to za konieczne. Nie musisz go codziennie czesać gdy tak linieje, mokre dlonie są najskuteczniejsze do ściągania już naruszonych włosów. Czesanie przy okazji narusza kolejne, więc nie robiłabym tego codziennie. Ruszył sezon grzewczy, ruszyło też futro <lol>
U nas na razie się Bella nie sypie....ale nie mamy centralnego ogrzewania, w dzień jest chłodno, dopiero jak wracamy palimy w kominku, w nocy jest 18 stopni, więc może dlatego?
Ale i tak nie mam złudzeń- na pewno będzie się lenić, taki urok posiadania zwierza