Żwirek
- PyzowePany
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2664
- Rejestracja: 13 sty 2014, 13:36
- Płeć: K+M
- Skąd: Wrocław
Re: Żwirek
Ja chyba spróbuję zmienić żwirek od stycznia. Na początek w jednej kuwecie, zobaczymy, jak koty zareagują.
I tak będę wędrować do kubła z obfajdanym pampersem, to mała bentonitowa kulka nie zrobi mi już różnicy <roll> <roll> <lol>
I tak będę wędrować do kubła z obfajdanym pampersem, to mała bentonitowa kulka nie zrobi mi już różnicy <roll> <roll> <lol>
- oleena
- Posty: 564
- Rejestracja: 10 lut 2013, 20:57
- Płeć: kobieta
- Skąd: Lublin
Re: Żwirek
W tej sytuacji to rzeczywiście żadna różnica <mrgreen> Powiedziałabym nawet, że te kulki będa nawet przyjemniejszePyzowePany pisze:Ja chyba spróbuję zmienić żwirek od stycznia. Na początek w jednej kuwecie, zobaczymy, jak koty zareagują.
I tak będę wędrować do kubła z obfajdanym pampersem, to mała bentonitowa kulka nie zrobi mi już różnicy <roll> <roll> <lol>

- elwiska3
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5444
- Rejestracja: 25 paź 2011, 15:27
- Płeć: kobieta
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
Re: Żwirek
Kupiłam Karmelkowi taki żwirek
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... 25074#more
podobno można do wc wrzucać <mrgreen> moim zdaniem średnio spływa.
na + : ładnie pachnie, jest drobniutki
na - : kulka jest zbita i twarda dopiero po ok 15 minutach, wcześniej rozpada się w czarne błotko <diabeł> , pyli trochę
U nas pomieszany z drewnianym Greenwoodsem.
Faza testów trwa <mrgreen>
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... 25074#more
podobno można do wc wrzucać <mrgreen> moim zdaniem średnio spływa.
na + : ładnie pachnie, jest drobniutki
na - : kulka jest zbita i twarda dopiero po ok 15 minutach, wcześniej rozpada się w czarne błotko <diabeł> , pyli trochę
U nas pomieszany z drewnianym Greenwoodsem.
Faza testów trwa <mrgreen>
- gloria
- Posty: 187
- Rejestracja: 10 sie 2015, 10:34
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Katowice
Re: Żwirek
Mnie ten żwirek bardzo kusi, może zamówię jak skończy mi się Benek (jestem bardzo zadowolona z wersji Super Compact, ale jednak możliwość utylizacji w WC to duży plus).
W kwestii żwirku będę testować pochłaniacz Benka morski, bo mi przysłali zamiast naturalnego, który zamawiałam, chyba nie ma sensu reklamować, mam nadzieję, że kotka zaakceptuje zapach.
W kwestii żwirku będę testować pochłaniacz Benka morski, bo mi przysłali zamiast naturalnego, który zamawiałam, chyba nie ma sensu reklamować, mam nadzieję, że kotka zaakceptuje zapach.
- elwiska3
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5444
- Rejestracja: 25 paź 2011, 15:27
- Płeć: kobieta
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
Re: Żwirek
nie przekonałam się <mrgreen> Karmelek chyba też nie.elwiska3 pisze:Kupiłam Karmelkowi taki żwirek
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... 25074#more
podobno można do wc wrzucać <mrgreen> moim zdaniem średnio spływa.
na + : ładnie pachnie, jest drobniutki
na - : kulka jest zbita i twarda dopiero po ok 15 minutach, wcześniej rozpada się w czarne błotko <diabeł> , pyli trochę
U nas pomieszany z drewnianym Greenwoodsem.
Faza testów trwa <mrgreen>
Dzis w zoologicznym widziałam Benka Corn
http://www.kocimietka.pl/zwirki-kukuryd ... n-cat.html
i chyba wypróbuję
Poczytałam trochę o nim, ktoś go jeszcze używa?
- jasminka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3011
- Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
- Płeć: kobieta
- Skąd: Śląsk
Re: Żwirek
Ja miałam i wszędzie na ciemnym były ślady łapek <kciukwdół>elwiska3 pisze:nie przekonałam się <mrgreen> Karmelek chyba też nie.elwiska3 pisze:Kupiłam Karmelkowi taki żwirek
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... 25074#more
podobno można do wc wrzucać <mrgreen> moim zdaniem średnio spływa.
na + : ładnie pachnie, jest drobniutki
na - : kulka jest zbita i twarda dopiero po ok 15 minutach, wcześniej rozpada się w czarne błotko <diabeł> , pyli trochę
U nas pomieszany z drewnianym Greenwoodsem.
Faza testów trwa <mrgreen>
Dzis w zoologicznym widziałam Benka Corn
http://www.kocimietka.pl/zwirki-kukuryd ... n-cat.html
i chyba wypróbuję
Poczytałam trochę o nim, ktoś go jeszcze używa?
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 kwie 2015, 12:59
- Płeć: kobieta
- Skąd: K-K
Re: Żwirek
Ja używam Benka kukurydzianego i uważam, że to rewelacja. CBE+ mi się strasznie roznosił po domu a Benek nie, troszkę obok kuwety rozsypane i koniec. Mam jasne kafle w łazience więc nie widzę łapek dlatego na ten temat się nie wypowiem. Dla mnie najważniejsze jest to iż nie mam trocin w łóżku jak to sie zdarzało przy drewnianym.
- Kamila
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3773
- Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
- Płeć: kobieta
- Skąd: Bydgoszcz
Re: Żwirek
ja z kolei mieszam Benka kukurydzianego z Cats best. Sam Benek wg mnie jest za drobny ale świetnie się zbryla a CB generalnie jest dla zróżnicowania żwirku, żeby nie był tak bardzo kulkowy i drobny. Rozczarowałam się CB, słabo zbryla i wchłania, ale w duecie z Benkiem ujdzie. Oczywiście wszystko co w kuwetce zostawi Liluszka idzie do toalety :-)
- bajewka
- Hodowca
- Posty: 689
- Rejestracja: 23 lis 2008, 22:22
- Hodowla: Bajbri*Pl
- Płeć: i
- Skąd: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Żwirek
Kukurydziany benek sprawdził się mi przy kociakach: dość gruby, można zjeśc <lol> i nie szkodzi.
Jednak się dość pyli i nosi. Jak kociak wskoczy na kolana, to wszystko jest białe.
Dla dorosłych używam benka "niebieskiego".
Jednak się dość pyli i nosi. Jak kociak wskoczy na kolana, to wszystko jest białe.
Dla dorosłych używam benka "niebieskiego".
- jasminka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3011
- Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
- Płeć: kobieta
- Skąd: Śląsk
Re: Żwirek
Czyli tak jak napisałam wszędzie ślady łapek :-)bajewka pisze:Kukurydziany benek sprawdził się mi przy kociakach: dość gruby, można zjeśc <lol> i nie szkodzi.
Jednak się dość pyli i nosi. Jak kociak wskoczy na kolana, to wszystko jest białe.
Dla dorosłych używam benka "niebieskiego".