Miot YY - Perla i Django :)

[Dorszka]

Kociątka pojawiły się w sobotę nad ranem, Perełka zaczęła się wypakowywać niezwykle punktualnie w 65. dniu, czyli w piątek. Pierwszy przyszedł na świat jeszcze przed północą, ale większość pojawiła się po, więc sobotę 20 lutego przyjmujemy za dzień narodzin.

Mamy 4 kociątka, które przyszły na świat niemal wzorcowo. Ostatni, piąty, niestety, był nieżywy, i Perla wiele godzin pracowała, żeby go z siebie wydobyć. To nieprawdopodobnie silna kotka, zarówno, jeśli chodzi o jej własną siłę, mięśnie, jak i instynkt macierzyński, bo mimo "balastu", stale leżała w kotniku, i parła cierpliwie, nie przerywając karmienia. Teraz jest już zadowolona i szczęśliwa, myje małe doopki, ja jeszcze nie mogę sobie pozwolić na luz, bo oczywiście zawsze musi być jakiś maruder... Kremowy bikolor trochę niezdecydowany, dziś dostał leki, i czekamy.

Nie ma trikolorki....

[Miss_Monroe]

Dorotko, ogromne gratulacje! Niech zdrowo rosną! Trzymam wyjątkowo mocne kciuki za bikolorka <ok>
No nie. Jest rudy i kremowy. Jak tak można... <lol>

[Kasik]

O rany, jakie slicznosci, kazde inne <zakochana> <zakochana> <zakochana> <zakochana>

Niech zdrowo rosna maluszki <serce> <serce> <serce> <serce> Glaski dla dzielnej mamy <serce>

[Ula]

i Czernidło ? Gratuluję!I tylko tak chciałam zauważyć,że w sobotę było 20

[Dorszka]

No tak, zaraz poprawię <lol>

[Kamila]

wszystkie kolory tęczy <lol> Cudowne maluszki, niech rosną zdrowo i Mamusia też

[Limonka]

I węgielek, i rudasek (Gucio? <lol> ), niebiesciaczek.... :-)
Kciuki za za bikowego kremusia! Nawet od doopki strony mi sie podoba <mrgreen>

[kinus]

gratuluję kolorowo

[agniecha]

Ale cudeńka <zakochana> gratuluję maluszków :-)

[Anka]

gratulacje. kolorowo to jest, nie da się ukryć!
['] za malusia.