Żwirek

[Beate]

>>TUTAJ<< była mowa o tym żwirku :-)

dzieki, widzialam chodziło mi o to, że ogólnie postów było na jego temat niewiele, nie były też bardzo rozbudowane, więc nie zwróciłam na niego uwagi;)

:-)

[Beate]

Może i ja się na niego skuszę następnym razem ?
Ostatnio przez jakiś czas używałam Extreme Classic bezzapachowy i na początku było wspaniale zero pyłu. Teraz masakra. Meble w łazience szare. Koty wychodząc z kuwety wchodzą na chodniczek, potem kilka metrów po płytkach w łazience, następne wychodzą na długi holl wyłożony deską brązową i mamy piękne ślady łapek <diabeł> przez całą jego długość. Ostatnie zakupy to powrót do GGM. W tamtym tygodniu wymieniałam żwirek i wsypałam do jednej kuwety Golden Grey Master i jest jeszcze gorzej. Kurzy się jak <cenzura> moja astmo , Wedel cały szary.

[oleena]

Może i ja się na niego skuszę następnym razem ?
Ostatnio przez jakiś czas używałam Extreme Classic bezzapachowy i na początku było wspaniale zero pyłu. Teraz masakra. Meble w łazience szare. Koty wychodząc z kuwety wchodzą na chodniczek, potem kilka metrów po płytkach w łazience, następne wychodzą na długi holl wyłożony deską brązową i mamy piękne ślady łapek <diabeł> przez całą jego długość. Ostatnie zakupy to powrót do GGM. W tamtym tygodniu wymieniałam żwirek i wsypałam do jednej kuwety Golden Grey Master i jest jeszcze gorzej. Kurzy się jak <cenzura> moja astmo , Wedel cały szary.

Ja odkryłam, że najlepiej używać żwirku w kolorze zbliżonym do koloru podłóg :-) Wówczas ślady i drobinki żwirku zlewają się z podłogą tworząc wizualną całość <mrgreen>

[sandra]

Kupiłam ten polecany przez Sylwię żwirek Tigerino Canada, testujemy od 3 dni. W porównaniu do Benka Super Compact wg mnie na plus! zdecydowanie mniej pyli, ładnie pachnie (pewnie nie każdemu kotu odpowiada, ale u Fifiego nie widzę żadnego dyskomfortu, korzysta z wc tyle samo co zawsze), jakoś tak lepiej zbryla. Może za krótko testuję, ale na razie ani razu nie spotkałam się z ufajdanymi portkami (a czatuję pod kuwetą jak tylko widzę, że kot do niej wlazł <lol> ), co przy Benku niestety czasem się zdarzało :->

[AgnieszkaP]

Orientujecie się może, czy te dwa żwirki firmy Benek (różne opakowania) mają identyczną zawartość?

http://alezwierz.pl/zwirek-super-benek- ... g-25l.html

http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... act/335113

[Sonia]

Agnieszko ten drugi to jest właśnie ten, co Mago polecała.
Ale nie wiem, czy ten pierwszy to to samo, czy nie.

[Dorszka]

Według mnie ten pierwszy to wersja z grubą grudką.

[Limonka]

Jeśli nic sie nie zmieniło (juz dawno temu kupowałam ta linię dla kotki która została z rodzicami) to jak piszę Dorszka to będą te duże ziarna Bentonitu. Żwirki z samym super w nazwie to te grubsze. Te które mają super compact w nazwie to beda te drobniejsze. Tych Bryśka używa od ładnych kilku lat i jest OK. Kiedyś pamiętam przez pomyłkę zamówiłam te 25 litrowe wory zamiast 10 litrowych. Ledwo przytargałam do domu..... <lol>


Jest naturalny który polecała Mago
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... act/335113
i 2 zapachowe
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... act/460195
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... act/460202

Te drobniejsze sa minimalnie droższe (3-4 zl) od tych zwykłych grubszych.




U Sissi jedziemy na GGM, taki byłw hodowli i tak już zostało. Dla mnie pyli tylko przy wsypywaniu do kuwety i szczerze mówiąc nie zauważyłam śladów a mam ciemne szare płytki w łazience. Może to zależy od partii?

[Miss_Monroe]

Agnieszko, żwirek z drugiego linku jest tym, który kupuję z Mago. Wydaje mi się, że kiedyś Małgosia pisała, że w sklepie stacjonarny kupiła małe opakowanie tego żwirku i był inny kolor o wielkość bryłek.

[AgnieszkaP]

Jeśli nic sie nie zmieniło (juz dawno temu kupowałam ta linię dla kotki która została z rodzicami) to jak piszę Dorszka to będą te duże ziarna Bentonitu. Żwirki z samym super w nazwie to te grubsze. Te które mają super compact w nazwie to beda te drobniejsze.

Zmyliła mnie nazwa żwirku podana przez sklep "AleZwierz", tam występuje określenie "compact". Ale na opakowaniu nigdzie go nie widać, więc jest to faktycznie żwirek gruboziarnisty.

Agnieszko, żwirek z drugiego linku jest tym, który kupuję z Mago. Wydaje mi się, że kiedyś Małgosia pisała, że w sklepie stacjonarny kupiła małe opakowanie tego żwirku i był inny kolor o wielkość bryłek.

Tak, pamiętam. Będę robiła zakupy w AleZwierzu i chciałam tam przy okazji kupić żwirek.

Dzięki dziewczyny za pomoc