Kaycia pokochala Benka od pierwszego wejrzenia, kopie jak na Sosnówce, czasem idzie nawet sobie posiedziec <mrgreen>
Asystuje mi przy sprzątaniu, no jest zachwycona i nie korzysta juz ze starej kuwety ze zwirkiem drewnianym.
Siuśki wyrzucam do malego smietniczka obok, codziennie zmieniam woreczek, qpki do toalety, nie ma dla mnie problemu.
Wg mnie mniej się roznosi niz drewniany, ktory jest lzejszy i latwiej czepia sie futra i ktory czesto mnie w tyłek podczas snu uwiera,
bo jest wszędzie <diabeł> Ta waga bentonitu to dla mnie główna wada, nie zamawiam w zooplusie zeby nie dzwigac z pracy,
kupuje w zoologicznym. Aaa i wg mnie jest wydajniejszy od CBE+

Tysonek nie pokochal Benka niestety, albo i stety, bo w ten sposob oba moje koty mają teraz swoje kuwety

