Filip & Nano

[agniecha]

<lol> <lol> <lol> Tosia wpadła kiedyś Pauli do kąpieli i od tej pory córka barykaduje się przed nią w łazience .

[norka]

nooo piękne <zakochana> <zakochana> , mokre i drące się kocie

[fado123]

Ja na prawdę przestane tu zaglądać <zły> tak Ci zazdroszczę tych pięknych kotów , ten kłótliwy jest booski ,ale oczywiście Filipek to nr 1 <serce> <serce> <serce> <serce>

[Limonka]

A może Nanek chciał po prostu Pańcia ratować tonącego w kąpieli? Przyznaj sie Sandra, puszczasz młodemu Baywatch wieczorami? <lol>

[asiak]

I o co tyle szumu? Chciał chłopak łaputki umyć <lol> <lol> <lol>

[sandra]

Widzę Nanka łobuza kazdy broni <lol>

A jutro wrócę do domu po 2 tygodniach nieobecności <tańczy> <tańczy> <tańczy>
W wyobraźni widzę to tak, ze wchodzę, a koty wpadają w moje ramiona <serce> <serce>
Na szczescie, jakis czas temu wracałam juz z dwutygodniowej nieobecności i wiem jak to bedzie wyglądać <lol>
Nanuś: Pancio, kim jest ta pani? Nigdy wczesniej jej nie widziałem <strach>
Filip: O, zła kobieta, wyrodna matka, wróciła. Schowam sie pod łóżko, niech nie myśli ze po czymś takim pozwolę sie przytulać <diabeł>

Ach, kotki <mrgreen>

[Fusiu]

Filipku. Jak ja kocham Twoje pysio. Jesteś cudny... <serce> <serce> <serce>

Zmokły Nanuś <lol> <zakochana>

[madziulam2]

<serce> <serce>

[Luinloth]

E, nie będzie tak źle Erisia stanęła zdziwiona w przedpokoju, kto to przychodzi o północy w piątek, ojej pańcia, no to tuli <serce>

[Kamila]

a co się Pańcia spodziewałaś, teraz to Pańcio jest ten ukochany <lol> <lol> <lol> <lol> Ale na pewno znasz sposoby, żeby wkupić się w łaski ogonków <lol>