Witaj na forum. Słodki malec
Miło się czyta, że ktoś tak bardzo cieszy się na przybycie kociaka <ok>
Nie ma lepszego przyjaciela niż kociasty <zakochana>
Ozon, podpinam się pod pytanie. Ja nie oceniam osób, które nie wiedziały do końca o co chodzi z rodowodem i typem hodowli. Sama gdy szukałam pierwszego kota mogłabym popełnić łatwo błąd, bo nie wiedziałam który rodowód jest lepszy od innego, i czy w ogóle to jest potrzebne. Ale już mając wiedzę, to nie rozumiem wyboru właśnie <hm>
A może Twoją misją będzie uświadomienie koleżanki, że nie powinna działać w ten sposób? <gwiżdże> <oops>
Witaj na forum . Jaskier -śliczne imię dla ślicznego kotka <serce> <serce> Będziemy czekać razem z Tobą na jego przybycie.
Ja decyzji o wspieraniu pseudohodowli (bo niestety tak trzeba nazwać nielegalny rozród u "kolezanki koleżanki") nie skomentuję, skoro podjęta była świadomie, to musi tez być w zgodzie z własnym sumieniem, a to już rzecz indywidualna każdego człowieka.
Ale kotusia nam pokazuj, nam się fotki kociastych nigdy nie nudzą <mrgreen> <mrgreen>
ozon pisze:Nie mogę już edytować, więc dopytam osobno :-) - bo bardzo mnie to zastanawia w kontekście czytania forum i decyzji o przyszłym kocie podjętej już tak dawno - dlaczego zdecydowałeś się akurat na kota od "koleżanki koleżanki". Nie odpowiadaj, jeśli nie chcesz, ale wydajesz się być bardzo rozsądnym człowiekiem, więc myślę, że jakiś powód musiał być.
Koleżanka wiedziała od lat że jestem zakocony a w szczególności brytyjskim niebieskim (przez lata w głowie miałem tricolora więc to nie jest parcie na "podróbę rasowca"). Gdy jej koleżanka postanowiła rozmnożyć swoją kotkę, ta zapytała mnie czy bym nie chciał.
No jak nie, jak tak
I to był taki impuls, poniekąd zostałem postawiony przed fucktem dokonanym i zacząłem pracować "na kota"
P.S. Mam na imię Marek - tak sobie pomyślałem że skoro już tyle o Jaskrze, to i o mnie choć imię :-)
Witajcie na forum
O swiadomym wyborze pseudohodowli (bo inaczej tego nazwac nie mozna, kolezanka kolezanki czy szwagier ciotki sasiada nic w tej kwestii nie zmieni) nie bede wiele dorzucac, bo sporo zostalo powiedziane.
Szkoda, ze bedac na forum podjales taka decyzje
Co nie zmienia faktu, ze kicia jest slodka <zakochana> <zakochana> <zakochana>
Kasik pisze:Cześć Marek <mrgreen> (Kolejna osoba ze Szczecina na forum, niewiele tu nas...)
Z niecierpliwością czekam na nowe zdjęcia kocika bo wyjątkowo uroczy jest <zakochana>
Cześć Kasiu :-)
Czasem czytałem kto jest skąd i faktycznie mało naszych krajan. Jeszcze nie mogę wysyłać PW ale gdy tylko będę mógł to nie omieszkam skorzystać z okazji
Marku :-) podążanie za impulsem nie zawsze jest dobre, już ja to wiem najlepiej <roll> ale decyzja podjęta, kotek wybrany, nie ma co tego dalej roztrząsać.
Trzymam kciuki za to, żeby Jaskier zdrowo rósł i żeby Wam się razem fajnie żyło :-)
Marku :-) podążanie za impulsem nie zawsze jest dobre, już ja to wiem najlepiej <roll> ale decyzja podjęta, kotek wybrany, nie ma co tego dalej roztrząsać.
Trzymam kciuki za to, żeby Jaskier zdrowo rósł i żeby Wam się razem fajnie żyło :-)
Dzięki :-)
Ja się bardzo cieszę z tego impulsu bo przez lata to było chcenie i nicnierobienie. A teraz odliczam dni
Dziękuję wszystkim za powitanie i dobre słowa.