jesteśmy na forum "nowe"
mieszkamy razem od września '16 ;) kochana Milcia - córka ;) Ray'i i Django Nero - to drugi acz jedyny kot w naszym domu. Pierwszy niestety miesiąc po wprowadzeniu się do nas zachorował na FIP. Możecie się domyśleć jaki był tego koniec
Zaznaczam, że był z innej hodowli. Ale nie o tym tutaj...Od razu postanowiliśmy wraz z mężem, że będziemy mieć kolejnego. Kilka miesięcy później do naszego domu trafiła Jolie Mila i nie wyobrażamy sobie, że mogło by jej z nami nie być. Jest bardzo wyważoną i poukładaną kotką, kochanym przytulasem
<serce> :-) Poza tym prawdziwa z niej dama i jak to często z damami bywa - bywa kapryśna ;) Po nieudanym dokoceniu, które przeżyła dość poważnie (nie obyło się bez wizyt u weta z powodu biegunki) na szczęście odzyskała równowagę i teraz ma się świetnie 
Ślicznie rośnie. Witamy 
<zakochana>
