Frodo - Misiowe Marzenie, Vincent Ragella i Fricco Britabby
- Agnieszka7714
- Posty: 2450
- Rejestracja: 25 paź 2010, 09:42
- Płeć: kobieta
- Skąd: Wrocław
No i mamy kolejną noc za nami. Już spali nie rozdzieleni, mały w salonie (zmieniał miejsce chyba z 10 razy), Frodo u nas w łóżku. Gandalf/Vincent szaleje, ma chyba adhd <lol> , wszędzie go pełno, biega z prędkością światła, a Frodo próbuje mu dorównać. Już dwa razy wykąpał maluszka w misce, bo nie zdążyli wykręcić przy gonitwie. Nawet nie zdążę go pogłaskać, bo jest taki szybki, cały czas coś robi, ma tyle spraw na głowie, a to ogon Froda za szybko się rusza, a to nową zabawkę trzeba wytarmosić, a za chwilę już wdrapuje się na drapak. A mi się już w głowie od tego kręci, Frodzik jak był mały, to były z niego takie ciepłe kluchy. Poza tym ten cały czas chodzi i gada, wyłazi z kuwetki to podnosi alarm, że przecież zrobił, trzeba posprzątać <lol> . Masakra. Frodo jeszcze czasami warknie i prychnie, ale to już chyba tylko nauka, informuje małego co mu wolno, a co nie. Zastanawiam się czy zmienić mu karmę, ja jestem zwolenniczką biomila, mały jest na RC. Co radzicie?
- manita
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3446
- Rejestracja: 26 lip 2010, 17:31
- Kontakt:
super, że tak dobrze idzieAgnieszka7714 pisze:No i mamy kolejną noc za nami. Już spali nie rozdzieleni, mały w salonie (zmieniał miejsce chyba z 10 razy), Frodo u nas w łóżku. Gandalf/Vincent szaleje, ma chyba adhd <lol> , wszędzie go pełno, biega z prędkością światła, a Frodo próbuje mu dorównać. Już dwa razy wykąpał maluszka w misce, bo nie zdążyli wykręcić przy gonitwie. Nawet nie zdążę go pogłaskać, bo jest taki szybki, cały czas coś robi, ma tyle spraw na głowie, a to ogon Froda za szybko się rusza, a to nową zabawkę trzeba wytarmosić, a za chwilę już wdrapuje się na drapak. A mi się już w głowie od tego kręci, Frodzik jak był mały, to były z niego takie ciepłe kluchy. Poza tym ten cały czas chodzi i gada, wyłazi z kuwetki to podnosi alarm, że przecież zrobił, trzeba posprzątać <lol> . Masakra. Frodo jeszcze czasami warknie i prychnie, ale to już chyba tylko nauka, informuje małego co mu wolno, a co nie. Zastanawiam się czy zmienić mu karmę, ja jestem zwolenniczką biomila, mały jest na RC. Co radzicie?
co do karmy, musisz się zastanowić co lepiej (ja też wolałam wszystkie mieć na jednej) i jak co to pomalutku wprowadzać nowe i obserwować małego jak reaguje
- Agnieszka7714
- Posty: 2450
- Rejestracja: 25 paź 2010, 09:42
- Płeć: kobieta
- Skąd: Wrocław
- Agnieszka7714
- Posty: 2450
- Rejestracja: 25 paź 2010, 09:42
- Płeć: kobieta
- Skąd: Wrocław
Koty są już za pan brat. Było pierwsze mycie futerka doopka też sprawdzona. Ferduś niańczy maluszka jak przystało na starszego brata. Kilka razy spuścił mu lanie, bo Vincent skacze mu na głowę, łapie go za ogon i chyba wydaje mu się, że to super zabawa. Chodzi za nim do kuwetki i sprawdza czy dokładnie zakopał kupsztala.
A oto kilka zdjęć, tylko jakoś tak Frodo mi urósł. A było z niego takie maleństwo <lol>
Mała małpka, Frodo też próbował, ale chyba doopka za ciężka
krótka drzemka, bo jak mały się obudzi to znowu się zacznie
no i małe przytulanko
no i każdy zna swoje miejsce <lol>
A oto kilka zdjęć, tylko jakoś tak Frodo mi urósł. A było z niego takie maleństwo <lol>
Mała małpka, Frodo też próbował, ale chyba doopka za ciężka
krótka drzemka, bo jak mały się obudzi to znowu się zacznie
no i małe przytulanko
no i każdy zna swoje miejsce <lol>
- Mago
- Super Admin
- Posty: 4597
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
- Kontakt:
- manita
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3446
- Rejestracja: 26 lip 2010, 17:31
- Kontakt: