Marco & Ben
- Mateusz
- Posty: 22
- Rejestracja: 25 maja 2017, 15:47
- Płeć: Mężczyzna
- Skąd: Poznań
- Kamila
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3773
- Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
- Płeć: kobieta
- Skąd: Bydgoszcz
Re: Marco & Ben
aż mu się przysnęło z tego zainteresowania
- Mateusz
- Posty: 22
- Rejestracja: 25 maja 2017, 15:47
- Płeć: Mężczyzna
- Skąd: Poznań
Re: Marco & Ben
A powiedźcie mi jak często myjecie kuwety? Chodzi mi o kompletną wymianę żwirku i wymycie całej kuwety?
- Kamila
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3773
- Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
- Płeć: kobieta
- Skąd: Bydgoszcz
Re: Marco & Ben
ja robię to w każdą sobotę
- margita
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5567
- Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
- Płeć: kobieta
- Skąd: zachodniopomorskie
Re: Marco & Ben
ale piękny ziew
ja też robię to co tydzień i też w weekendy ... tak łatwiej zapamiętać kiedy przypada sprzątanie
czasem zdarzy się przedłużyć jak weekendy zajęte i też nic się nie stanie ... ale w kalendarzu mycie kuwet raz na tydzień
ja też robię to co tydzień i też w weekendy ... tak łatwiej zapamiętać kiedy przypada sprzątanie
czasem zdarzy się przedłużyć jak weekendy zajęte i też nic się nie stanie ... ale w kalendarzu mycie kuwet raz na tydzień
- Mateusz
- Posty: 22
- Rejestracja: 25 maja 2017, 15:47
- Płeć: Mężczyzna
- Skąd: Poznań
Re: Marco & Ben
Dziękuje dziewczyny za odpowiedz
Od wczoraj kotki dostaja lizyne w postaci żelu Enisyl-F.... dostają to żle powiedziane, rudy Ben za chiny nie chce tego zjeść, przeszkadza mu chyba rybi zapach.. Macie jakieś propozycje jak to przemycić to jego żołądka
Próbowałem na palec - nie zlizał, na łapkę to "kulał" przez kilka minut a potem cwaniaczek w nasze łóżku sie wytarł, próbowałem zmieszać z mokrą karmą to powącha zje troszkę i zakopuje...
Chyba muszę inny środek z lizyną znaleść - macie coś sprawdzonego, dobrego, smacznego ?
Od wczoraj kotki dostaja lizyne w postaci żelu Enisyl-F.... dostają to żle powiedziane, rudy Ben za chiny nie chce tego zjeść, przeszkadza mu chyba rybi zapach.. Macie jakieś propozycje jak to przemycić to jego żołądka
Próbowałem na palec - nie zlizał, na łapkę to "kulał" przez kilka minut a potem cwaniaczek w nasze łóżku sie wytarł, próbowałem zmieszać z mokrą karmą to powącha zje troszkę i zakopuje...
Chyba muszę inny środek z lizyną znaleść - macie coś sprawdzonego, dobrego, smacznego ?
- sandra
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1535
- Rejestracja: 21 sty 2016, 21:14
- Płeć: K
- Skąd: Krakow
Re: Marco & Ben
Witam sliczne koteczki i Pancia
U nas tez ten rybi żel jest niejadalny, da sie go podać moim kotom jedynie przez jednorazowa strzykawkę.
Stosuje proszek antiherpes: http://www.vetfood.pl/produkt/zwierzeta ... nti-herpes
Próbowałam i ma smak taki lekko gorzki, nieintensywny. Chyba nie czuć go w mokrym, bo zjadają bez problemu
A kuwety to na pewno tak czesto nie wymieniamy chyba niezłe z nas brudasy używamy bentonitu, golden grey albo Tigerino Canada, na jedna kuwete catit jumbo sypiemy cały worek 12-15 kg, bo kotki lubia sobie pokopać i zmieniany jest jak zaczyna lekko czuć kuwete mimo wyciagnięcia wszystkich urobkow raz na 3-4 tygodnie
U nas tez ten rybi żel jest niejadalny, da sie go podać moim kotom jedynie przez jednorazowa strzykawkę.
Stosuje proszek antiherpes: http://www.vetfood.pl/produkt/zwierzeta ... nti-herpes
Próbowałam i ma smak taki lekko gorzki, nieintensywny. Chyba nie czuć go w mokrym, bo zjadają bez problemu
A kuwety to na pewno tak czesto nie wymieniamy chyba niezłe z nas brudasy używamy bentonitu, golden grey albo Tigerino Canada, na jedna kuwete catit jumbo sypiemy cały worek 12-15 kg, bo kotki lubia sobie pokopać i zmieniany jest jak zaczyna lekko czuć kuwete mimo wyciagnięcia wszystkich urobkow raz na 3-4 tygodnie
- Jaskier
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1747
- Rejestracja: 09 sty 2017, 18:55
- Płeć: mężczyzna
- Skąd: Szczecin
Re: Marco & Ben
Uffffffffffff. Uspokoiłaś mnie bo ja też raz na miesiąc, też bentonit. Jakbym zamawiał tyyyyyle żwirku żeby go wymieniać co tydzień, to któregoś dnia kurier by mnie pobiłsandra pisze: ↑16 wrz 2017, 11:59 A kuwety to na pewno tak czesto nie wymieniamy chyba niezłe z nas brudasy używamy bentonitu, golden grey albo Tigerino Canada, na jedna kuwete catit jumbo sypiemy cały worek 12-15 kg, bo kotki lubia sobie pokopać i zmieniany jest jak zaczyna lekko czuć kuwete mimo wyciagnięcia wszystkich urobkow raz na 3-4 tygodnie
W połowie miesiąca dosypuję pół worka świeżego żwirku bo Jaskier chyba na plaży urodziny i lubi sobie pokopać
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Marco & Ben
No ja to w ogole nie powiem, bo na MISTRZA BRUDASOW wyjde, musowo
Kuwete czyszcze raz w miesiacu, nie czesciej
Jedyne co mam na swoja obrone, to ze u mnie conajmniej polowa (jesli nie 3/4) siuskow i kupali laduja.... od razu na zewnatrz domu
Przywilej kota wychodzacego
Kuwete czyszcze raz w miesiacu, nie czesciej
Jedyne co mam na swoja obrone, to ze u mnie conajmniej polowa (jesli nie 3/4) siuskow i kupali laduja.... od razu na zewnatrz domu
Przywilej kota wychodzacego
- margita
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5567
- Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
- Płeć: kobieta
- Skąd: zachodniopomorskie
Re: Marco & Ben
u mnie niestety są brudasy i zawsze gdzieś tą kuwetę albo pochlapią albo co innego ...
więc staram się raz w tygodniu kuwety umyć i wrzucam ten sam piasek i oczywiście w ramach ubytku dosypuję. Cały piasek wymieniam raz na miesiąc nie raz na tydzień. Raz na tydzień myję kuwetę ... też bym zbankrutowała jakbym raz na tydzień cały piach wymieniała
ale kuwety muszę czyścić niestety częściej bo nieapetycznie wyglądają a Bronuś to niby taki czyścioch ... i potem nim wejdzie to 10 x się zastanawia bo niby pochlapana na rantach itp. a kto niby to brudzi ... może ja?
jedną kuwetę mam z beonitem (dla Bronka) a drugą ze żwirkiem drewnianym (Izarka). Ale na to samo wychodzi ... tak samo brudzą ...
więc staram się raz w tygodniu kuwety umyć i wrzucam ten sam piasek i oczywiście w ramach ubytku dosypuję. Cały piasek wymieniam raz na miesiąc nie raz na tydzień. Raz na tydzień myję kuwetę ... też bym zbankrutowała jakbym raz na tydzień cały piach wymieniała
ale kuwety muszę czyścić niestety częściej bo nieapetycznie wyglądają a Bronuś to niby taki czyścioch ... i potem nim wejdzie to 10 x się zastanawia bo niby pochlapana na rantach itp. a kto niby to brudzi ... może ja?
jedną kuwetę mam z beonitem (dla Bronka) a drugą ze żwirkiem drewnianym (Izarka). Ale na to samo wychodzi ... tak samo brudzą ...