Richard Henry

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Awatar użytkownika
margita
Agilisowy Rezydent
Posty: 5567
Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
Płeć: kobieta
Skąd: zachodniopomorskie

Re: Richard Henry

Post autor: margita »

Bądź cierpliwy ... już niedługo drapaki będą Twoje ... :lol:
Pamiętaj ... z czasem rodzicielów ułożysz pod siebie ... to tylko kwestia czasu ... i Ty będziesz rozdawał karty ... :mrgreen:
Awatar użytkownika
BabaJaga
Agilisowy Rezydent
Posty: 1294
Rejestracja: 05 cze 2016, 11:52
Płeć: K
Skąd: Gdańsk

Re: Richard Henry

Post autor: BabaJaga »

Hej, młody! Fajnie cię poznać. Cała nasza ekipa jest pod wrażeniem twoich poczynań w nowym domku. Wszelakich poczynań, bo wszystkie bez wyjątku są taaaakie ekscytujące. :rotfl: :rotfl: :rotfl: Byle byś tylko za bardzo nie przegiął, bo rodzicile gotowi się wkurzyć. :-? Sam widzisz, jacy zazdrośni choćby o ten SF-drapak :-D
szarnecki
Posty: 42
Rejestracja: 11 wrz 2017, 13:36
Płeć: M
Skąd: B

Re: Richard Henry

Post autor: szarnecki »

Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia!

W ostatnich dniach nie działo się zbyt wiele, więc i nie mam specjalnie czego opowiadać. Pańcia pojechała na weekend do rodziców, więc zostałem ze starym. Jeśli jednak myślicie, że to był męski weekend pełen wrażeń, to mylicie się. Ojciec bardzo dużo pracował i musiałem mocno się postarać, aby zaktywizować go do zabawy.

Kiedy jednak nie reagował już nawet na moje pośrednie próby zainteresowania, jak np. zrzucanie suszarki pełnej ubrań na ziemię, drapanie kanapy, czy zabawę odkurzaczem, to musiałem zainicjować plan B. Opierał się on głównie na łapaniu za nogę i gryzieniu. W pewnym momencie wskoczyłem mu na kolana, ale ześlizgnąłem się. Próbując jednak utrzymać się na nogach starego wbiłem mocno pazury, lecz i tak zleciałem. Przez dłuższą chwilę jednak długo na tych wbitych pazurach się trzymałem.

Ojciec nie był wyrozumiały i to wręcz pogorszyło sytuację. Na szczęście dziś wraca pańcia.

W poprzednim wpisie obiecałem Wam opowiedzieć o drabinkach. Otóż, gdy rodziciele odcięli mnie od drapaków w sypialni, to musiałem poszukać alternatywnej formy uprawiania gimnastyki. Skoro mam już doświadczenie we wspinaczce, to nie mogłem lepiej trafić. We wszystkich oknach mamy zainstalowane, specjalnie dla mnie, drewniane drabinki. Wspinanie się po tych drabinkach to świetna sprawa. Rodziciele zauważyli, że ćwiczenia wychodzą mi bardzo dobrze, to od razu podnieśli poprzeczkę, i to dosłownie!

Podciągnęli wyżej drabinki, myśląc, że teraz ich nie sięgnę. O nie, moi kochani. Nie pozwalają mi jednak w pełni rozwijać nowego zainteresowania. Gdy podchodzę na kolejny trening, to natychmiast reagują. Krzyczą: to nie są żadne drabinki! To rolety! Uciekaj!

Ale przecież ja wiem lepiej.

Miłego tygodnia Moi Drodzy. Ładnych zdjęć z leniwego weekendu nie mam, ponieważ głównie spałem, tj. odpoczywałem.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Luinloth
Agilisowy Rezydent
Posty: 5036
Rejestracja: 11 lut 2014, 20:09
Płeć: K
Skąd: Tychy

Re: Richard Henry

Post autor: Luinloth »

Ty to masz przygody chłopie :serce:
Awatar użytkownika
BabaJaga
Agilisowy Rezydent
Posty: 1294
Rejestracja: 05 cze 2016, 11:52
Płeć: K
Skąd: Gdańsk

Re: Richard Henry

Post autor: BabaJaga »

Drabinki = rolety :ok: :rotfl: :rotfl: :rotfl: Nigdy bym na to nie wpadła! :lol:
Awatar użytkownika
EmilkaR
Posty: 334
Rejestracja: 13 kwie 2017, 12:41
Płeć: Kobieta
Skąd: Augustów

Re: Richard Henry

Post autor: EmilkaR »

:lol: Rysiu, masz niesamowite życie :rotfl: :serce: :serce: :serce:
Awatar użytkownika
norka
Agilisowy Rezydent
Posty: 2610
Rejestracja: 17 cze 2014, 17:02
Płeć: kobieta
Skąd: Śląsk

Re: Richard Henry

Post autor: norka »

Witam niezwykle elokwentnego Richarda :) :) piękny kotek :milosc: :kotek:
Awatar użytkownika
margita
Agilisowy Rezydent
Posty: 5567
Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
Płeć: kobieta
Skąd: zachodniopomorskie

Re: Richard Henry

Post autor: margita »

Ale się musisz nakombinować :lol:
Awatar użytkownika
Kamila
Agilisowy Rezydent
Posty: 3773
Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
Płeć: kobieta
Skąd: Bydgoszcz

Re: Richard Henry

Post autor: Kamila »

Ryśku, twoi rodzice to chyba chcą z ciebie sportowca uczynić, fundując cie te wszystkie akcesoria rodem z lekcji w-fu. Dobrze że nie założyli pionowych rolet, bo byś miał trudny orzech do zgryzienia :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Yolla
Agilisowy Rezydent
Posty: 2533
Rejestracja: 06 kwie 2013, 16:22
Płeć: kobieta
Skąd: Białystok

Re: Richard Henry

Post autor: Yolla »

Rysiu, życie to wielka przygoda ;-))
:kotek: :kotek: :kotek:

Myślę, ze Pancie powinni tu też zajrzeć :roll:
http://forum-agiliscattus.pl/viewtopic. ... 8&start=20
Zablokowany