Transportery
-
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 634
- Rejestracja: 11 sie 2020, 16:07
- Płeć: mężczyzna
- Skąd: Poznań
Re: Transportery
Mamy taką torbę z zooplusa - kupiliśmy dla małego , kilogramowego, Tudorka Wtedy do wetki mieliśmy też 5 min. pieszo. Do dzisiaj ją mamy w głębokiej rezerwie. Ma plusy: na ramię, kieszonka na książeczkę,dwa wejścia i do prania. Ma też minusy: podłoga nie jest zbyt stabilna, po otwarciu sufit „się zapada” i trzeba go trzymać za rączkę a drugą umieszczać w środku kota i trzeci: dorosły Tudek już tam się nie mieści. Ponadto, mocno zdenerwowany kot mógłby ją próbować otworzyć ( siatka, zamki błyskawiczne ). Pytanie: czy Merlinek potrafi być „mocno zdenerwowany”?
- Luinloth
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5036
- Rejestracja: 11 lut 2014, 20:09
- Płeć: K
- Skąd: Tychy
Re: Transportery
Raczej nie, ale hmm... Jak zabieraliśmy maluchy na szczepienie, to pożyczyliśmy od sąsiada taką właśnie miękką torbę i moim zdaniem ona się nadawała tylko na Morganę i to taką z wtedy, czyli niespełna dwukilową. Ten nasz transporter ma ten plus, że on jest z bardzo sztywnej pianki i jakby ta torba miała przynajmniej podłogę z tego, to by było super.
-
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 634
- Rejestracja: 11 sie 2020, 16:07
- Płeć: mężczyzna
- Skąd: Poznań
Re: Transportery
Podłoga jest wymienialna - poprzednią musieliśmy wyrzucić, bo Napek ją totalnie obsiusiał mimo podkładu. Myślę, że w rozmaitych „leroyach” lub może raczej w necie są arkusze spienionego PCV. My teraz mamy podłogę z tektury, ale też doraźnie. Arkusz min. 7 mm PCV może być docelowym rozwiązaniem. Nie wiem co na to Jaskier, bo on jest większym Adamem Słodowym
- jasminka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3011
- Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
- Płeć: kobieta
- Skąd: Śląsk
Re: Transportery
A ten który polecała pani Dorota wygląda ładnie ,jest lekki i nie drogi https://www.zooplus.pl/shop/koty/transp ... ota/414560
- Luinloth
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5036
- Rejestracja: 11 lut 2014, 20:09
- Płeć: K
- Skąd: Tychy
Re: Transportery
Ale trzeba go nieść w ręce, tak samo jak nasz.jasminka pisze: ↑25 lut 2021, 12:33 A ten który polecała pani Dorota wygląda ładnie ,jest lekki i nie drogi https://www.zooplus.pl/shop/koty/transp ... ota/414560
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Transportery
Ja w necie gdzies to jeszcze plecak na kota widzialam. Zakladasz na plecy i nie czujesz tak tych kilogramów. Może takie coś zobacz sobie.
- AgnieszkaP
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 4857
- Rejestracja: 24 lut 2011, 16:16
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Transportery
Tak się zastanawiam, czy na brytka coś poza sztywnym transporterem się nadaje. Ze względu na gabaryty i ciężar kota.
Ja sobie nie wyobrażam Belli (7kg) czy Carlosa (prawie 9 kg) w miękkiej torbie lub plecaku...
A łącznie z transporterem waga jest bardzo odczuwalna.
Ja sobie nie wyobrażam Belli (7kg) czy Carlosa (prawie 9 kg) w miękkiej torbie lub plecaku...
A łącznie z transporterem waga jest bardzo odczuwalna.
- Jaskier
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1747
- Rejestracja: 09 sty 2017, 18:55
- Płeć: mężczyzna
- Skąd: Szczecin
Re: Transportery
To idź do kaletnika - po dwa nity na wskroś wszystkich warstw przy każdym uszku i będzie niezniszczalne
Łojjj, to o mnie
PCV może być, cokolwiek byle sztywnego. Kiedyś w torbie sportowej miałem kawałek panela podłogowego
Akurat tektura jest ok, bo często można wymieniać w razie zamoczenia a i kot ma co podgryzać
- jasminka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3011
- Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
- Płeć: kobieta
- Skąd: Śląsk
Re: Transportery
To może taki wózek jak dla dzieci tylko zamykany ,tutaj gdzie pracuję to codzienny widok piesków na spacerku ,albo jadą albo wesoło dreptają koło wózeczkaLuinloth pisze: ↑25 lut 2021, 12:51Ale trzeba go nieść w ręce, tak samo jak nasz.jasminka pisze: ↑25 lut 2021, 12:33 A ten który polecała pani Dorota wygląda ładnie ,jest lekki i nie drogi https://www.zooplus.pl/shop/koty/transp ... ota/414560
lub po prostu transporter na kółkach