Drapaki

Tutaj zadajemy pytania techniczne, jak obciąć pazurki, jak podać tabletkę, jak dobrać kuwetę bądź drapak, jak i czym czesać nasze koty.
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

rachelsztolcman pisze:To niestety brzmi straszliwie skomplikowanie, nie wiem czy ja to w domowych warunkach jestem w stanie wykonać :-( .
To nie jest skomplikowane. Znalazłam, jak się to nazywa. To jest klej termotopliwy np. taki W każdym markecie typu Praktiker, Obi czy Castorama znajdziesz taki pistolet do tego. Wkłada się do prądu i ten pistolet nagrzewa i topi ten klej, jak wyschnie, to jest twardy jak plastik.
Awatar użytkownika
agataz
Posty: 128
Rejestracja: 19 lut 2010, 14:32

Post autor: agataz »

w temacie 'jak zrobić drapak baj majself' znalazłam kiedyś coś takiego (wygląda super) http://www.siersciuch.pl/drapak.html , może się komuś przyda - jeśli juz było to sorki :->
Awatar użytkownika
rachelsztolcman
Posty: 40
Rejestracja: 13 gru 2010, 10:19

Post autor: rachelsztolcman »

Jeszcze raz wielkie dzięki za informacje. Teraz już ten klej i pistolet wygląda zdecydowanie przyjaźniej, heh. Zadbamy o długie śruby. Tak sobie pomyślałam, że to w ogóle fajnie będzie razem z mamą i TŻetem zrobić ten drabak. Podejrzewam, że mi się jeszcze jakieś pytania nasuną w trakcie, więc będę się odzywać. A potem pokażę jak wyszło :-). Oby tylko już kociasty był u nas :kotek: .
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

agataz pisze:w temacie 'jak zrobić drapak baj majself' znalazłam kiedyś coś takiego (wygląda super) http://www.siersciuch.pl/drapak.html , może się komuś przyda - jeśli juz było to sorki :->
Super pomysł. Bardzo mi się to podoba :ok:
Awatar użytkownika
gosiaczek8807
Posty: 732
Rejestracja: 09 lis 2009, 00:42

Post autor: gosiaczek8807 »

Sonia pisze:
agataz pisze:w temacie 'jak zrobić drapak baj majself' znalazłam kiedyś coś takiego (wygląda super) http://www.siersciuch.pl/drapak.html , może się komuś przyda - jeśli juz było to sorki :->
Super pomysł. Bardzo mi się to podoba :ok:
Proste i genialne! Zapamiętam, może się kiedyś przydać!
Awatar użytkownika
damianos
Posty: 230
Rejestracja: 14 lut 2011, 20:31

Post autor: damianos »

Racja , super pomysl proste w wykonaniu i ciekawe , napewno sie przyda :)
Awatar użytkownika
Patrycja
Posty: 105
Rejestracja: 02 mar 2010, 19:03
Kontakt:

Post autor: Patrycja »

ogladalam dzisiaj na wystawie drapaki rufiego
pierwszy raz na zywo

nie sadzilam ze beda takie boskie
no zakochalam sie <zakochana> i musze miec taki jak najszybciej <lol>

juz wyslalam do nich maila z prosba o wycene <roll>
Awatar użytkownika
madziulam2
Agilisowy Rezydent
Posty: 2820
Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Post autor: madziulam2 »

ja mam ze sztruksu ale coś mnie bierze na zamówienie rozety z tubą na wymianę z dywanu, ehhh... <gwiżdże> na siebie tyle nie wydaję co na te potwory

Obrazek
Awatar użytkownika
Patrycja
Posty: 105
Rejestracja: 02 mar 2010, 19:03
Kontakt:

Post autor: Patrycja »

ja bede kupowala sztruks, na dywanowy tyle nie wydam - bez przesady :)
Awatar użytkownika
GOSIA
Posty: 109
Rejestracja: 26 lip 2010, 10:50

Post autor: GOSIA »

Wtrącę się dobra?
Mam rufiego w dywanie dwa lata, wygląda jak świeżutko rozpakowany w dniu dostawy. OK, slupy delikatnie zmieniły odcień od strony gdzie pada na nie słońce (drapak stoi pomiędzy jednym oknem od strony wschodniej drugim od południowej, więc przez dobrych parę godzin w słońcu). Korzystały z niego dwa, a obecnie trzy brytyjczyki. Dywan nawet jak się zabrudzi szoruję gąbką kuchenną i nie ma śladu. Górna półka jest nie wiem czemu używana jako drapak dla kocurów. Nie ma śladu po ich wyczynach. Niestety hamak mam ze sztruksu. Fajniutki i milutki, ale potwornie pozaciągany. Ivo to specjalnie drapie, ale pozostałe koty nigdy nie widziałam, żeby drapały hamak a i tak zrobił się pozaciągany, zanim Ivo u nas zamieszkał.
Myślę, że dywan wytrzyma dużo dłużej i ładniej będzie wyglądał po kilku latach eksploatacji. A z takim zamiarem odkładamy kasę na porządny drapak, żeby nie wymieniać go co dwa lata.
Myślę, że to samo potwierdzą Ci, którzy używają rufigo w sztruksie przynajmniej rok, a na pewno Ci co mają małe kociaki.
Ja nie zdecydowałabym się na sztruks - to tak przyszłościowo, bo na najbliższe lata nie planuję zakupu drapaka, a wybrałabym TYLKO RUFIEGO w dywanie, lub tubę z sizalu.
Pozdrawiam
Zablokowany