Dziewczyny, Gatto się zachwycacie i słusznie, ale gdzie komplementa dla Dorszki, która kojarzy mi się z wróżką opowiadającą dzieciom bajki na dobranoc <mrgreen>
W mojej dziecięcej pamięci dokładnie taka sama wróżka występowała w telewizorku i właśnie mi się przez Dorotę przypomniała <zakochana>
Creme pisze:Dziewczyny, Gatto się zachwycacie i słusznie, ale gdzie komplementa dla Dorszki, która kojarzy mi się z wróżką opowiadającą dzieciom bajki na dobranoc <mrgreen>
W mojej dziecięcej pamięci dokładnie taka sama wróżka występowała w telewizorku i właśnie mi się przez Dorotę przypomniała <zakochana>
Prwda?
Tez od razu pomyslalam o wróżce.
Pani Doroto Gatto jest piękny.
Gosiu, przepraszam za jakość, i że w stroju takim jestem wieczornym, ale musiałam pokazać, na co masz się szykować - trochę chwyt zmieniłam, bo po staremu już nie da rady <lol>
Ale on już duży. Dorotko, wychowałaś go można powiedzieć "na własnej piersi" <lol> . Widać, że poświęcasz tym maluchom ogrom czasu.
Mago ależ Ci zazdroszczę (oczywiście pozytywnie) takiego przytulaka.