Gato Agilis Cattus*Pl
- manita
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3446
- Rejestracja: 26 lip 2010, 17:31
- Kontakt:
- maga
- Hodowca
- Posty: 3486
- Rejestracja: 22 paź 2009, 09:07
- Hodowla: KRABRIKA*Pl
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
- Kontakt:
- Creme
- Hodowca
- Posty: 238
- Rejestracja: 24 sty 2009, 21:39
- Hodowla: Isena*PL
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Mikołów
- Kontakt:
- madziulam2
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2820
- Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
- Gosia i Ira
- Hodowca
- Posty: 1683
- Rejestracja: 25 lis 2008, 11:49
- Kontakt:
- Mago
- Super Admin
- Posty: 4597
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
- Kontakt:
[center][/center]
[center][/center]
Gato jest obłędny. Jego życie to jedna wielka przygoda <lol>
Dzisiaj na przykład wykonał skok z podłogi na kuchenkę <diabeł> Bogu dziękować, że nic się nie gotowało, tylko stała tam przyprawiona baranina czekająca na wjazd do piecyka.
Mały skoczył, ale że jeszcze jest mikrego wzrostu, to zakończył skok pięknym zwisem na przednich łapkach, zaczepiwszy się o kratkę nad palnikami. I tak wisiał. I darł się w niebogłosy <lol> Bo to ani się podciągnąć ani puścić było <lol>
Dziecina w ogóle jest fanem działań w kuchni. Zajął na własne potrzeby dwa krzesełka w kuchni i dogląda z tej miejscówki wszystkiego. Niestety uważa, że KAŻDY talerz, garnek, kubek czy miseczka skrywa pyszności właśnie dla NIEGO. A jak zobaczy, że coś niosę to lament podnosi niesłychany <lol> i nie ma najmniejszego znaczenia, że niedawno jadł <lol>
[center][/center]
Gato jest obłędny. Jego życie to jedna wielka przygoda <lol>
Dzisiaj na przykład wykonał skok z podłogi na kuchenkę <diabeł> Bogu dziękować, że nic się nie gotowało, tylko stała tam przyprawiona baranina czekająca na wjazd do piecyka.
Mały skoczył, ale że jeszcze jest mikrego wzrostu, to zakończył skok pięknym zwisem na przednich łapkach, zaczepiwszy się o kratkę nad palnikami. I tak wisiał. I darł się w niebogłosy <lol> Bo to ani się podciągnąć ani puścić było <lol>
Dziecina w ogóle jest fanem działań w kuchni. Zajął na własne potrzeby dwa krzesełka w kuchni i dogląda z tej miejscówki wszystkiego. Niestety uważa, że KAŻDY talerz, garnek, kubek czy miseczka skrywa pyszności właśnie dla NIEGO. A jak zobaczy, że coś niosę to lament podnosi niesłychany <lol> i nie ma najmniejszego znaczenia, że niedawno jadł <lol>