
Speedy!
- Mały Lew
- Hodowca
- Posty: 370
- Rejestracja: 23 lis 2008, 21:30
- Hodowla: MAŁY LEW*PL (zamknięta)
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
- Kontakt:
Witam świeżo zakoconych i nowego kotka.
I jak na froncie? Trochę lepiej?
Początki mogą być trudne, ale z każdym dniem kotek będzie się u Was pewniej czuł. Musicie dać sobie i kotu czas na poznanie się i swoich zwyczajów. Mały pewnie szybko się nauczy kiedy wracacie do domu i innych waszych przyzwyczajeń. Jeszcze jest malutki, ale sam też z pewnością będzie takie miał, jak popołudniowa drzemka czy przytulanki przed Waszym snem lub pobudką.
Do zabawy wystarczy zwykły kawałek patyczka z przyczepionym sznureczkiem albo sam sznurek - oczywiście taka zabawka jest atrakcyjna jeśli człowiek bierze udział w zabawie. Taki kontakt też szybciej Was do siebie zbliży. Żaden kot nie pogardzi też zwykłą piłeczką pingpongową, albo kulką z papieru (najlepiej, żeby to nie była gazeta - tusz drukarski jest trujący).
Daj znać koniecznie co u Was słychać. Głaski dla Speediego.
I jak na froncie? Trochę lepiej?
Początki mogą być trudne, ale z każdym dniem kotek będzie się u Was pewniej czuł. Musicie dać sobie i kotu czas na poznanie się i swoich zwyczajów. Mały pewnie szybko się nauczy kiedy wracacie do domu i innych waszych przyzwyczajeń. Jeszcze jest malutki, ale sam też z pewnością będzie takie miał, jak popołudniowa drzemka czy przytulanki przed Waszym snem lub pobudką.
Do zabawy wystarczy zwykły kawałek patyczka z przyczepionym sznureczkiem albo sam sznurek - oczywiście taka zabawka jest atrakcyjna jeśli człowiek bierze udział w zabawie. Taki kontakt też szybciej Was do siebie zbliży. Żaden kot nie pogardzi też zwykłą piłeczką pingpongową, albo kulką z papieru (najlepiej, żeby to nie była gazeta - tusz drukarski jest trujący).
Daj znać koniecznie co u Was słychać. Głaski dla Speediego.
- dźinx
- Hodowca
- Posty: 191
- Rejestracja: 16 lip 2009, 14:44
- Hodowla: Magic Galaxy*PL
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Śląsk
WCF ma 10 tygodni. Killer miał prawie 16 tygodni bez 5 dni i wydaje mi sie, że zbyt późno do nas trafił. Chociaz jeżeli chce się mieć kota do hodowli z innego kraju to trzeba czekać podobno jeszcze dłuzej szcepionki i inne rzeczy. NIE ZNAM SIE JESZCZE DOBRZE na tym temacie.a kto Wam sprzedał kotka w 10 tygodniu? to trochę za wcześnie na odstawienie od mamusi..
- Mago
- Super Admin
- Posty: 4597
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
- Kontakt:
dźinx, myślę, że Killerowi warto by założyć odrębny watek :-)dźinx pisze:Killer miał prawie 16 tygodni bez 5 dni i wydaje mi sie, że zbyt późno do nas trafił. Chociaz jeżeli chce się mieć kota do hodowli z innego kraju to trzeba czekać podobno jeszcze dłuzej szcepionki i inne rzeczy...
A wracając do Speedy'ego to mam nadzieję, że aklimatyzacja malca w nowym domku przebiega pomyślnie

Liczę na kolejne fotki uroczego maluszka :-)
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- bajewka
- Hodowca
- Posty: 689
- Rejestracja: 23 lis 2008, 22:22
- Hodowla: Bajbri*Pl
- Płeć: i
- Skąd: Zielona Góra
- Kontakt:
- Monika
- Hodowca
- Posty: 356
- Rejestracja: 15 cze 2009, 15:34
- Kontakt: