Miot M - Ino i Fado

Zablokowany
Awatar użytkownika
madziulam2
Agilisowy Rezydent
Posty: 2820
Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Post autor: madziulam2 »

Dorszka pisze:
Na zdjęciu żadna z kotek nie jest ze swoimi dziećmi <mrgreen> Arabica jest z Inusiowymi, Gatta z Arabikowymi, a Ino z Gattowymi <lol>
<nie ma ikonki z wywracającymi oczyma>
Mysza
Hodowca
Posty: 455
Rejestracja: 14 sie 2009, 08:27
Hodowla: Forastero*PL
Płeć: kobieta
Skąd: prawie Kraków
Kontakt:

Post autor: Mysza »

Dorszka pisze:
Sonia pisze:Śliczny widok <zakochana> Ale roboty to będziecie mieli mnóstwoooo
I jeszcze połowa z nami zostanie! <lol>
porozdajesz pomiedzy forumowiczów <diabeł> Ja sie pisze na jakaś kremówkę, najlepiej z bitą śmietaną :-?
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Post autor: Sonia »

Dorszko jak będziesz miała dość to możesz mi na wycieraczkę jakiegoś kremowego klona Fadusia podrzucić, udam przed TŻ-tem, że to znajdka, którą muszę przygarnąć, bo przecież ja nic nie zamawiałam <lol>
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Czyli plan awaryjny jest <lol>
Awatar użytkownika
Renia
Posty: 1142
Rejestracja: 11 cze 2009, 17:18

Post autor: Renia »

To one się nie miksują między sobą, tylko trzymają się miotami mimo, że mamuśki sobie zmieniają?? :mdleje:
Oddałabym wszystko za taką małą kluseczkę Agilisową u siebie :brzydal: Soniu, jak będziesz już brała na przechowanie, to weź i dla mnie, do Siemianowic to mam jak rzut beretem ;-)
Awatar użytkownika
mimbla
Posty: 2179
Rejestracja: 02 paź 2009, 14:17
Kontakt:

Post autor: mimbla »

Dorszko- na przechowanie to ja też któreś mogę wziąć, może jakiś maluch będzie chciał morze zobaczyć? Tzn zatokę... Mam duże doświadczenie, w podstawówce brałam do domu klasowe chomiki na weekend <lol>
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Renia pisze:To one się nie miksują między sobą, tylko trzymają się miotami mimo, że mamuśki sobie zmieniają?? :mdleje:
Bez kartonów się miksują, ale wtedy bardzo trudno jest upilnować, ile kto wypije. Pomiędzy dziećmi Ino a pozostałymi jest dość spora różnica - 11 i 13 dni, to są już zupełnie inne kotki. Jak są tak rozdzielone, muszę jedynie pilnować, czy matki z podobną częstotliwością podchodzą do wszystkich miotów. I tak co wieczór okazuje się, że jakiś Inusiowy maluch zatrzymał się z waga, taki delikwent dorzucany jest do któregoś kartonu z maluszkami jako szósty, i na drugi dzień jest już sporo do przodu.
Darek
Hodowca
Posty: 106
Rejestracja: 26 lis 2009, 23:05
Kontakt:

Post autor: Darek »

2-3 mioty rownoczesnie to sporo pracy, ale za to jaki komfort psychiczny. Wiadomo, ze zawsze jest ta druga, trzecia, zapasowa mama, ktora nakarmi niejadka kiedy zajdzie taka potrzeba. Zdjecie zbiorowe sliczne. Wpadlbym do tego kojca na chwile i "popuczyl" te male miski. Moje nie tak latwo juz zlapac <lol> Uzaleznienie od kotow to jest jednak nieuleczalna choroba :-) Dorotko, bardzo sie ciesze kiedy widze te Twoje maluchy!
Awatar użytkownika
madziulam2
Agilisowy Rezydent
Posty: 2820
Rejestracja: 17 lis 2009, 18:18
Płeć: kobieta
Skąd: Kraków

Post autor: madziulam2 »

Renia pisze:To one się nie miksują między sobą, tylko trzymają się miotami mimo, że mamuśki sobie zmieniają?? :mdleje:
Oddałabym wszystko za taką małą kluseczkę Agilisową u siebie :brzydal: Soniu, jak będziesz już brała na przechowanie, to weź i dla mnie, do Siemianowic to mam jak rzut beretem ;-)
Renia pamiętaj - wersja taka jak ustaliłyśmy wczoraj <lol> <lol>
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

madziulam2 pisze:
Renia pisze:To one się nie miksują między sobą, tylko trzymają się miotami mimo, że mamuśki sobie zmieniają?? :mdleje:
Oddałabym wszystko za taką małą kluseczkę Agilisową u siebie :brzydal: Soniu, jak będziesz już brała na przechowanie, to weź i dla mnie, do Siemianowic to mam jak rzut beretem ;-)
Renia pamiętaj - wersja taka jak ustaliłyśmy wczoraj <lol> <lol>
To znaczy? <strach>
Zablokowany