Strona 11 z 213

: 30 lip 2012, 09:45
autor: Witcha
jakie zdjęcia pieeeknosciowe :) zazdraszczam umiejętności :)

a pobudka nie ma sobie równych taka... choćbym nie wiem jak śpiąca była, kotu się wybacza :D a nawet się człowiek cieszy :D
głaski dla Midusi :kotek: :kotek:

: 30 lip 2012, 11:50
autor: Agnes
piękne zdjęcia :kwiatek:

: 30 lip 2012, 12:16
autor: SHEszunia
chłolerka mam podrapania IIgo stopnia.... nijak nie chce się czesać ten babolek mały... albo traktuje mnie pazurkami czy ząbkami, albo się na szczotkę rzuca :axe: i nie dociera tłumaczenie... "będziesz śliczna, z ładnym futerkiem, błyszczeć będziesz" etc etc... szogun normalnie <gwiżdże>

: 30 lip 2012, 12:45
autor: Miss_Monroe
Przed czesaniem obetnij małej pazurki ;-)) . Trzeba ją przyzwyczaić do czesania i pod żadnym pozorem nie pozwalać się gryźć, bo jak będzie dorosła to ciężko będzie ją odzwyczaić od tego zachowania jak teraz będzie się jej na to pozwalać ;-))

: 30 lip 2012, 14:31
autor: yamaha
Czesanie to zmora mojej Missuni rowniez (chociaz nie gryzie ani nie drapie).
Ale nie dawaj za wygrana, z czasem kotek zrozumie, ze czesanie jest "nieomijalne", a moze nawet je polubi.....

Dolaczam do opinii MM : nie pozwalaj sie absolutnie drapac ani gryzc ! <strach>

: 30 lip 2012, 14:40
autor: kotku
No jakie słodkie zdjęcia, proszę połaskotać kotka w stopersy ode mnie :kotek:

: 30 lip 2012, 20:26
autor: SHEszunia
kotku pisze:No jakie słodkie zdjęcia, proszę połaskotać kotka w stopersy ode mnie :kotek:
zrobione- połaskotane

: 30 lip 2012, 22:02
autor: margita
ale przepiękne zdjęcia zmontowałaś, super, bardzo mi się podobają - ale i modelka przepiękna <zakochana> <zakochana> <zakochana>

: 30 lip 2012, 22:51
autor: SHEszunia
margita pisze:ale przepiękne zdjęcia zmontowałaś, super, bardzo mi się podobają - ale i modelka przepiękna <zakochana> <zakochana> <zakochana>
nudze się, mogę Ci pomontować <mrgreen>

: 31 lip 2012, 11:08
autor: SHEszunia
Dzień doberek!!!
Pazurki obcięte, futerko wyczesane (SAMA POZWOLIŁA) oczywiście broń boże nie na rękach.. ale leżąc sobie, sama się obracała na prawo-lewo, brzuszek pozwoliła szczotą potraktować, PÓŁ GODZINY ją czesałam <klaszcze> jednak moja kicia anty-rękowa jest... -.- pozwala tylko kiedy sama chce... ;-(