Forum o kotach Agilis Cattus

Hehehe ta zdziwiona minka z ostatniej fotki jest super
... że niby co? teraz tym będziesz mnie karmić <strach> ?

Dzisiaj Kacper kończy 6 miesięcy <mrgreen> z tej okazji zrobił to o czym marzył odkąd się tu wprowadziliśmy.
Mianowicie przeskoczył na drugi blat <diabeł>



Niestety eksploracja nowego terenu nie skończyła się dla niego dobrze

http://instagram.com/p/t-Bq3_uoU-/

Wczorajszy koci foch



I dzisiejszy psi foch

awwwww jaki słodki widok <serce> <serce>
Kacperku z okazji okrągłej miesięcznicy życzymy dużo zdrówka i kocich radości

Kacper dziękuje za życzenia <mrgreen>

Prezent od Pani weterynarz bardzo udany :-)



Wspólne zabawy <diabeł> Podczas kręcenia filmiku żadne zwierze nie ucierpiało

https://www.youtube.com/watch?v=sgnZGyVLLZY

Ooooo fochy i wywalone brzuchole <serce> LOVE <serce>

Super zdjecia, jak sie z psinka zakumplowali <shock>
Matko, pierwszy raz widzę kocio - psie zapasy, chwilami az drzalam o Kacperka <shock>
Tylko, ze kocurkowi jak widac podoba sie takie szorstkie traktowanie <mrgreen>

<shock> Sama juz nie wiem, co myslec, po obejrzeniu tego filmiku.
Z jednej strony, kicia nie zwiewa, wiec chyba "zle" mu sie nie dzieje.
Z drugiej, mam wrazenie, ze to podgryzanie, pacanie lapa i "uwalanie sie" na nim srednio mu sie podoba i sie broni/atakuja kopiac tylnymi laputkami....



(A co to za czarna laleczka Voodoo sie u Was po domu wala ? Taka nam potrzebna wlasnie na forum )

Wydaje mi się, że gdyby Magnatusowi było źle, to po prostu by wstał i poszedł... <hm> <mrgreen>
Ale co ja tam wiem, ja sama nie wiem jeszcze co myśleć o zabawach, które oglądam na co dzień...

yamaha pisze:<shock> Sama juz nie wiem, co myslec, po obejrzeniu tego filmiku.
Z jednej strony, kicia nie zwiewa, wiec chyba "zle" mu sie nie dzieje.
Z drugiej, mam wrazenie, ze to podgryzanie, pacanie lapa i "uwalanie sie" na nim srednio mu sie podoba i sie broni/atakuja kopiac tylnymi laputkami....



(A co to za czarna laleczka Voodoo sie u Was po domu wala ? Taka nam potrzebna wlasnie na forum )

Na początku też nie wiedzieliśmy czy takie zabawy Kacprowi odpowiadają. Na każdy podejrzany miauk lecieliśmy zobaczyć co się dzieje, czy Grand nie robi krzywdy kotu <mrgreen> Co ciekawe to Kacper najczęściej jest prowodyrem tych walk <diabeł> Ale kiedy mu się znudzi albo ma już dość Granda po prostu ucieka. Nigdy żaden zwierzak nie miał żadnej rany, nie lecą kłaki, nie warczą/syczą na siebie więc chyba jest OK.

Laleczka voodoo to nowa zabawka Granda

PyzowePany pisze:Wydaje mi się, że gdyby Magnatusowi było źle, to po prostu by wstał i poszedł... <hm> <mrgreen>

Ja się chyba jeszcze nie obudziłam.... oczywiście miałam na myśli Kacperka a nie Ciebie <oops> <oops>
Mam nadzieję, że Ty sobie nigdzie nie pójdziesz <lol> <lol>