Strona 12 z 12

Re: MOREK i jego brat ragdoll

: 04 cze 2015, 00:03
autor: Konstancja
pani zasugerowała, że przyczyna prawdopodobnie jest na zewnątrz patrząc po jego zachowaniu, w okolicy jest sporo kotow wolnobiegających i mozliwe ze coś tam miedzy nimi jest i on to wyczuwa i dlatego chce oznaczyc swoj teren... pani proponowala przez jakis czas go nie wypuszczac.

my tez z tz podejrzewalismy, ze to moga byc spacery i nawet wczoraj rozmawialismy, ze trzeba sprobowac go potrzymac. on wacha rozne zapachy i nie raz jest ewidentnie nimi podenerwowany.

dzisiaj upal sprzyja wiec nawet nie bylo dramatow pod drzwiami, tylko chwile pomiauczal, oby dalej bylo podobnoe. odpukac sciany jak na razie suche ;-))

Re: MOREK i jego brat ragdoll

: 04 cze 2015, 00:06
autor: Monic
U nas Tamirka nasiusiala na dywan jak pod drzwiami pojawił się inny kot, którego się bała. Bardzo możliwe,zże Huan właśnie też dlatego znaczy. Wykastrowany nie oznacza całkiem bez instynktu ;-) Tylko szkoda kotka jak tak lubił spacery...

Re: MOREK i jego brat ragdoll

: 04 cze 2015, 08:26
autor: Konstancja
szczerze mówiąc dla mnie to ulga, że nie będę musiała z nim wychodzić <diabeł> :mimbla:

kombinuje jakby mu posadzic jakiegos skalniaka na balkonie tak żeby mógł sobie pod nim leżeć w donicy. najpierw muszę zacxąć od znalezienia takowej :-D