Afrodytka - po prostu Afi
- Szopi
- Hodowca
- Posty: 1322
- Rejestracja: 20 lis 2010, 23:34
- Hodowla: Mikołówka*Pl
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Kt.
Re: Afrodytka - po prostu Afi
hm... czekamy na maluszka i tupiemy nóżkami...
- sylvina2
- Posty: 65
- Rejestracja: 26 mar 2013, 21:35
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Breda/Holandia
Re: Afrodytka - po prostu Afi
No jeszcze was nie ma!! <wsciekly> <wsciekly> <wsciekly>
<mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>
<mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>
- Aga G.
- Posty: 484
- Rejestracja: 23 lip 2013, 11:41
- Płeć: kobieta
- Skąd: Częstochowa
Re: Afrodytka - po prostu Afi
Z każdą minutą napięcie rośnie 8-)
- Malutka88
- Posty: 39
- Rejestracja: 26 lip 2013, 07:45
- Płeć: kobieta
- Skąd: Lubin
Re: Afrodytka - po prostu Afi
jesteśmy !!!!! własnie dotarłyśmy do domu. kicia w transporterze strasznie miauczała wiec mój men kierował a ja postanowiłam ją wziąć na ręce. Wyobraźcie sobie, że już po 15 minutach udeptywała mi nogi i mruczała słodko przy mizianiu później zasnęła mi na kolanach i tak dojechaliśmy te 130 km do domu <mrgreen> jest strasznie miziasta , nie ucieka z rąk i w ogóle ją kocham!!!! teraz chodzi po domku przy tym pomiaukuje , boi się nowych dźwięków i przed nami ucieka ale jak już się ją weźmie na ręce to tuli się na całego <mrgreen> nie ucieka w jeden kąt , chowa się tylko na chwilkę ale zaraz dalej zwiedza. Jest przekochana <ok>
teraz nie będę jej stresować jeszcze bardziej więc fotki jutro
teraz nie będę jej stresować jeszcze bardziej więc fotki jutro
- Miss_Monroe
- Moderator
- Posty: 6546
- Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa/NY
Re: Afrodytka - po prostu Afi
To czekamy na zdjęcia <ok> . Nie chce wyjść na jędze <diabeł> ale nigdy nie wyjmuj kota z transporterka w podróży. Lepiej niech pomiauczy trochę i przyzwyczai sie do jazdy w transporterku, bo chodzi o bezpieczeństwo zwierzaka (i wasze) a żadna krzywda jej sie nie dzieje.
- MoniQ
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 10272
- Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Opole
Re: Afrodytka - po prostu Afi
Jak to fotki jutro? Dopiero jutro? ;)Malutka88 pisze:jesteśmy !!!!! własnie dotarłyśmy do domu. kicia w transporterze strasznie miauczała wiec mój men kierował a ja postanowiłam ją wziąć na ręce. Wyobraźcie sobie, że już po 15 minutach udeptywała mi nogi i mruczała słodko przy mizianiu później zasnęła mi na kolanach i tak dojechaliśmy te 130 km do domu <mrgreen> jest strasznie miziasta , nie ucieka z rąk i w ogóle ją kocham!!!! teraz chodzi po domku przy tym pomiaukuje , boi się nowych dźwięków i przed nami ucieka ale jak już się ją weźmie na ręce to tuli się na całego <mrgreen> nie ucieka w jeden kąt , chowa się tylko na chwilkę ale zaraz dalej zwiedza. Jest przekochana <ok>
teraz nie będę jej stresować jeszcze bardziej więc fotki jutro
Super, że już jesteście razem <ok> Teraz najlepsze przed Wami
- Becia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 10640
- Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
- Płeć: kobieta
- Skąd: opolskie
Re: Afrodytka - po prostu Afi
Fajnie, że już jesteście :-) A może chociaż jedno maleńkie zdjątko <oops>
- Audrey
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 6092
- Rejestracja: 30 cze 2012, 19:38
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kujawy
Re: Afrodytka - po prostu Afi
No nareszcie. Kicia, z tego co piszesz, jest przekochana :-)
- Mago
- Super Admin
- Posty: 4597
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Warszawa
- Kontakt:
Re: Afrodytka - po prostu Afi
Malutka88, gratuluję, że już JEST!
Niestety, każdy bez wyjątku obrywa ode mnie, jak czytam, że w samochodzie wyjął kota z transporterka. NIGDY, ale to NIGDY więcej tego nie rób, cudem przeżyłam wypadek samochodowy i nikomu takich atrakcji nie życzę. To są sekundy. Gdyby coś w Was uderzyło, kot wyleciałby przez szybę jak pocisk, albo zmasakrował któreś z Was. To są straszne siły i żadne kochające ręce nie utrzymają niczego.
Więcej nie będę krzyczeć, weź to sobie do serca na przyszłość.
A teraz poprosimy zdjęcia maluszka :-)
Niestety, każdy bez wyjątku obrywa ode mnie, jak czytam, że w samochodzie wyjął kota z transporterka. NIGDY, ale to NIGDY więcej tego nie rób, cudem przeżyłam wypadek samochodowy i nikomu takich atrakcji nie życzę. To są sekundy. Gdyby coś w Was uderzyło, kot wyleciałby przez szybę jak pocisk, albo zmasakrował któreś z Was. To są straszne siły i żadne kochające ręce nie utrzymają niczego.
Więcej nie będę krzyczeć, weź to sobie do serca na przyszłość.
A teraz poprosimy zdjęcia maluszka :-)
-
- Posty: 2069
- Rejestracja: 15 mar 2013, 20:10
- Płeć: Mężczyzna
- Skąd: UK
Re: Afrodytka - po prostu Afi
To ja juz nie bede krzyczal, tylko tez o zdjecia poprosze