Pokrowiec na transporter - szyty na miarę
- Domi22
- Posty: 41
- Rejestracja: 03 lut 2013, 11:19
- Płeć: kobieta
- Skąd: Radom
Re: Pokrowiec na transporter - szyty na miarę
Dziekuje za szybka reakcje na moj post :-)
Sonia chyba wiem o co Ci chodzi i rzeczywiscie o czyms takim myslalam. Tylko kompletnie nie wyobrazalam sobie jak to mozna zamontowac do scianek transportera i jakby to skonstruowac. Twoje rozwiazanie moze sie sprawdzic. Sprobuje cos pokombinowac dzieki.
Luinloth wlasnie o tego typu torbie wspomnialam w poscie wyzej. Tylko ja rozwazalam te wersje owalna, a nie kwadratowa. Ale skonstruowane sa tak samo. W komentarzach pod produktem wyczytalam, ze ktos mial problem z 3 kg maine coonem. Dno sie pod naporem ciezaru wyginalo. Nasza kica wazy 5 kg, obawialabym sie zatem stabilnosci. I tylko dlatego zrezygnowalam z zakupu takiej torby, bo bardzo mi sie podoba.
Sonia chyba wiem o co Ci chodzi i rzeczywiscie o czyms takim myslalam. Tylko kompletnie nie wyobrazalam sobie jak to mozna zamontowac do scianek transportera i jakby to skonstruowac. Twoje rozwiazanie moze sie sprawdzic. Sprobuje cos pokombinowac dzieki.
Luinloth wlasnie o tego typu torbie wspomnialam w poscie wyzej. Tylko ja rozwazalam te wersje owalna, a nie kwadratowa. Ale skonstruowane sa tak samo. W komentarzach pod produktem wyczytalam, ze ktos mial problem z 3 kg maine coonem. Dno sie pod naporem ciezaru wyginalo. Nasza kica wazy 5 kg, obawialabym sie zatem stabilnosci. I tylko dlatego zrezygnowalam z zakupu takiej torby, bo bardzo mi sie podoba.
- Luinloth
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5036
- Rejestracja: 11 lut 2014, 20:09
- Płeć: K
- Skąd: Tychy
Re: Pokrowiec na transporter - szyty na miarę
Jeśli Ci to pomoże, to moja Erisia waży nieco ponad 5 kilo i nie zauważyłam problemów typu jakieś znaczne wygięcie dna. Kilka osób na forum też ma tę torbę, chyba nawet Dorszka, a nie sądzę, żeby tutaj czyjkolwiek kot ważył mniej niż 3 kilo, poza maluchami <lol> Myślę, że ten właściciel mainecoona musiał mieć pecha trafić na jakiś trefny egzemplarz, bo moim zdaniem ta torba spokojnie daje radę w podanym przez producenta zakresie wagowym (do 6 kilo), nie wiem jak powyżej.
Edit: teraz doczytałam, że piszesz o owalnej. Na zdjęciu wygląda mi na bardziej "torbowatą" niż ta moja, może rzeczywiście jest mniej stabilna. Ja kwadratową szczerze polecam.
Edit: teraz doczytałam, że piszesz o owalnej. Na zdjęciu wygląda mi na bardziej "torbowatą" niż ta moja, może rzeczywiście jest mniej stabilna. Ja kwadratową szczerze polecam.
- Domi22
- Posty: 41
- Rejestracja: 03 lut 2013, 11:19
- Płeć: kobieta
- Skąd: Radom
Re: Pokrowiec na transporter - szyty na miarę
Hm, to moze dobrze, ze temat wyplynal o tej torbie. Bo nawet ja mialam w koszyku na zooplusie, a jestem wlasnie przed zamowieniem karmy. Ale ja wycofalam, bo sie przestraszylam, ze cos bedzie nie tak. Nie umialam znalezc o niej nigdzie opinii. Mnie obojetne czy kwadratowa czy owalna. Mala roznice w nich widzialam, nawet wymiarowo wiec pomyslalam o tej tanszej. Ale skoro kwadratowa masz sprawdzona to moze jesscze sie nad nia zastanowie. Dzieki za obyddwie rady. Za rekomendacje torby i opcje z zaslonieciem transporterka napewno to wykorzystam.
- Kamila
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3773
- Rejestracja: 04 gru 2015, 13:01
- Płeć: kobieta
- Skąd: Bydgoszcz
Re: Pokrowiec na transporter - szyty na miarę
a moze cienkie paski materialu (na szerokosc kratek) przeplesc miedzy kratkami, to taka wersja chalupnicza ale moglo by to calkiem dobrze wygladac i dawalo by przewiew
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 17 gru 2014, 14:12
- Płeć: k
- Skąd: pomorskie
Re: Pokrowiec na transporter - szyty na miarę
Pewnie już za pózno, ale chciałam potwierdzić za Luinloth , ze ten transporter, który poleca jest rewelacyjny. Mam go od jakiegoś czasu i moje koty zachwycone. Kupiłam dla Bibuśki, bo chłopaki mają Pet Cargo Cabrio, które są oczywiście superowe, ale ten transporter je przebija. Moje koty w domu w nim siedzą, sypiają. Myślę ze on jest dla nich lepszy przez to ze mniejszy i ciemny w środku. Myslę ze do pociągu się nadaje, no i spokojnie 5 kg kota w niej mozesz wiezc. Gorzej jak coś się przytrafi , bo będzie trzeba prać, a plastikowy transporter to pod prysznicem wyczyścisz.
Wygląd jej jest super, wykonanie pierwsza klasa, wytrzyma Twojego kota, reszta należy do Ciebie.
Wygląd jej jest super, wykonanie pierwsza klasa, wytrzyma Twojego kota, reszta należy do Ciebie.
- PyzowePany
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 2664
- Rejestracja: 13 sty 2014, 13:36
- Płeć: K+M
- Skąd: Wrocław
Re: Pokrowiec na transporter - szyty na miarę
Dziewczyny, macie namiary na kogoś, kto szyje pokrowce na transportery :-) ? Czy wspomniana na początku wątku Renia jeszcze się tym zajmuje?
- jasminka
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 3011
- Rejestracja: 28 sty 2010, 10:00
- Płeć: kobieta
- Skąd: Śląsk
Re: Pokrowiec na transporter - szyty na miarę
Tak szyje nadal skontaktuj się przez FB :-) Loolu legowiskaPyzowePany pisze:Dziewczyny, macie namiary na kogoś, kto szyje pokrowce na transportery :-) ? Czy wspomniana na początku wątku Renia jeszcze się tym zajmuje?
-
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 1027
- Rejestracja: 22 mar 2019, 15:18
- Płeć: kobieta
- Skąd: Kraków
Re: Pokrowiec na transporter - szyty na miarę
Chcę uszyc pokrowiec na transporter, a w sumie na dwa. Znalazłam sklep w którym można kupić softshell na metry. Czy myślicie, że to ma sens?
Mam taką kurtkę i jest ona super - przeciwwietrzna i przeciwdeszczowa.
Czy ktoś mógłby wrzucić zdjęcia swojego pokrowca z każdej strony, żebym mogła zobaczyć jak to powinno wyglądać? Jakoś nie umiem sobie wyobrazić czy to powinno zaslonić wszystkie płaszczyzny, czy np. podłoga transportera nie musi być zasłonięta. Czy powinno być jednak jakieś okienko z którejś strony?
Mam taką kurtkę i jest ona super - przeciwwietrzna i przeciwdeszczowa.
Czy ktoś mógłby wrzucić zdjęcia swojego pokrowca z każdej strony, żebym mogła zobaczyć jak to powinno wyglądać? Jakoś nie umiem sobie wyobrazić czy to powinno zaslonić wszystkie płaszczyzny, czy np. podłoga transportera nie musi być zasłonięta. Czy powinno być jednak jakieś okienko z którejś strony?