Guru Agilis Cattus*PL

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Duduś
Hodowca
Posty: 207
Rejestracja: 28 sie 2009, 17:56
Kontakt:

Post autor: Duduś »

GRATULUJEMY !!!
Kociaste cudne <serce>
Agathea ja również przyłączę się do protestu jak przerwa , jaki przesyt jeszcze, jeszcze :foto:
Awatar użytkownika
Mały Lew
Hodowca
Posty: 370
Rejestracja: 23 lis 2008, 21:30
Hodowla: MAŁY LEW*PL (zamknięta)
Płeć: kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mały Lew »

Ale cukiereczek rozkoszny. Super, że koty się szybko dogadują. Z rozstaniem na 8h to jest tak, że my ludzie bardzo tęsknimy i chyba bardziej przeżywamy niż kociaste. Ja teraz jestem w domu, ale widzę, że w dzień to przesypiają spokojnie te 8h (zwłaszcza takie dzieciory jak GURU) kiedy normalny ludź jest w pracy. Będzie dobrze, poza tym weekend już tuż-tuż.

Głaski dla towarzystwa i absolutnie się nie powstrzymuj przed wstawianiem zdjęć jeśli tylko masz ku temu okazje.
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mago »

Bardzo ładne zdjęcia Dorotko :-)
Niesamowite, jak Guru błyskawicznie się zaaklimatyzował. Widać, że jest u siebie :-)
Awatar użytkownika
Ula
Agilisowy Rezydent
Posty: 814
Rejestracja: 26 mar 2009, 22:10

Post autor: Ula »

Hmmm <zakochana> .....
olska
Posty: 172
Rejestracja: 23 lis 2008, 22:27

Post autor: olska »

Cuda <zakochana> Taka szybka aklimatyzacja i zgoda to naprawdę wspaniałe <klaszcze>
Ja też się przyłączam to protestu przeciw "przesytowi" - to nie możliwe Czekamy na :foto:
Awatar użytkownika
agnieszkaalex
Posty: 222
Rejestracja: 21 lip 2009, 08:51

Post autor: agnieszkaalex »

I ja też, zdjęc jak najwięcej proszę zwłaszcza takich ja to z miną co by tu zbroić ;-))
Awatar użytkownika
Ula
Agilisowy Rezydent
Posty: 814
Rejestracja: 26 mar 2009, 22:10

Post autor: Ula »

Dorota,jak sprawiły się kociaste?
Awatar użytkownika
Dorota
Agilisowy Rezydent
Posty: 1291
Rejestracja: 04 maja 2009, 20:47
Płeć: Kobieta
Skąd: Kamień Pomorski

Post autor: Dorota »

Dzisiaj przeszliśmy chrzest bojowy, przede wszystkim musieliśmy wstać o wiele wcześniej :-(
Guruś jeszcze w :aaa: zjadł troszkę chrupek , potem oczywiście śniadanko razem z Enyą (Ona też przestawiona bo zjada teraz po pół porcji mokrego 2 razy dziennie ).
Troszkę zabawy i roztanie ;-( Poprosiłam tylko sąsiadkę o inspekcję moich futerek. Po powrocie w do domu była cisza i spokój , Enya spała na swojej podusi a Guru w drugim pokoju nie wiem dokładnie gdzie bo się wystraszyłam, że nie ma go w zasięgu mojego wzroku <strach> . Dopiero jak się odezwałam to wygłodniały z rozdartym pycholkiem szybciutko przybiegł .Koleżanka tj sąsiadka stwierdziła , że Guruś był jakby wystraszony <strach> . Niebardzo w to wierzę gdyż kotki nie są agresywne wobec siebie. Enya obwąchuje Gurusia, chodzi za nim , leżą koło siebie wyciągnięte na dywanie. Myślę, że gdyby dziewczynka go mocno karciła to Maluch nie przymilał się do niej a wręcz przeciwnie, szybko zmykał.
Najszczęśliwsze kociaste są wówczas jak siedzę z nimi w domu i coś tam razem wymyślamy. Guruś wariuje a Enya dostaje małpiego rozumu i po nim powtarza <lol> <lol>
żeby jeszcze tego mymłona się pozbyć , <diabeł> Rudasek tak ładnie zjada, pysio do chrupek szeroko otwiera , łaputką w miseczce miesza ale musi mieć pomoc.
Jestem optymistką i wierzę, że wkrótce z tego wyrośnie :-?

Obrazek

Obrazek
cruk
Posty: 76
Rejestracja: 25 paź 2009, 16:20

Post autor: cruk »

Moze "wystraszony", bo Pancia zniknela pelnoetatowo z pola widzenia, a w sumie dookola tyle nowego :-) <hm>
Agathea
Posty: 441
Rejestracja: 13 sie 2009, 15:05

Post autor: Agathea »

Zdjęcie w umywalce cudne <mrgreen> ja nie wiem co te koty widzą w tych umywalkach, przecież twardo i zimno <?> Mój rudy tak samo siedzi w umywalce, tylko taki gruby że się wylewa :)
ODPOWIEDZ