Forum o kotach Agilis Cattus

no to dwa jeszcze i robię rząd na działeczkę <roll> leżaczek i grillik na mnie czekają

Ślicznotka
I ma taki fajny 'sfochowany' wyraz pyszczka

Działeczka, grill, leżaczek! <roll> Co ja tu jeszcze robię????!!! Zainspirowalaś mnie! :-) <mrgreen>

witam i ja

super słodziak i bardzo podoba mi się zdjęcie w avatarku <serce>

pyszczunia przekochana ... <zakochana> <zakochana> <zakochana>

porno i duszno dziś niemiłosiernie rozleniwieni jesteśmy, pochmurno, deszcz popaduje ociupinkę, ale żadnej ulgi w temperaturze... więc sesja mała, "na leniwca "




i nie wiem, gdzie mam się ułożyć.... Nastusia dała mi nawet kota Jessa, żeby mi raźniej było


obie kotki "ugotowane"


i powiedzcie mi dziewczyny, bo już nie kumam..... czemu Midnight, nie gryzie i nie drapie już nikogo oprócz Nastki właśnie. Młoda nic jej nie zrobiła, nic na siłę, nie ciąga jej, a ta jak na złość (podczas zabawy zazwyczaj) traktuje ją swoimi igiełkowymi pazurkami... choć są i chwile, że kociak sam do niej pójdzie, połasi się, da się pomiziać, albo siedzą we dwie u córki w pokoju. Midnight wówczas patrzy jak dziecko się bawi... tylko to drapanie mnie zastanawia

Pewnie stara się trzymać córkę "na dystans". Koty tak mają w stosunku do małych dzieci, które klasyfikują jako "nieprzewidywalne". Jak kotka podrapie dziecko, to trzeba przerwać zabawę, żeby nie utrwalać tych zachowań, ale niech się inni wypowiedzą, bo kiepski ze mnie mnie ekspert w tej dziedzinie! <oops>

kosanna pisze:. Jak kotka podrapie dziecko, to trzeba przerwać zabawę, żeby nie utrwalać tych zachowań, <oops>

tak właśnie do tej pory robiłam i robię dalej, a nawet mówię córce żeby "strzeliła focha" i odwróciła się od kociaka plecami... w sumie jak tak pomyśleć to trochę działa, bo po jakimś czasie Miduśka sama do niej idzie i baranka jej robi, niestety Anastazja już z dystansem szybko się odsuwa, żeby przypadkiem znów nie oberwać....

z ostatniej chwili
śpię,nie przeszkadzać....

Panciunia posadziła mnie na parapecie i strzeliła mi kilka fotek...
bardzo strasznie mocno mi się podobają...






ostatnie zdjęcie idealnie pokazuje mój śliczny kolorek futerka <serce>

a ja mam pytanie , po co małej obróżka z dzwoneczkiem jak ona tylko w domku przebywa? Nie przeszkadza jej to?