Strona 8 z 8
: 10 kwie 2010, 17:45
autor: asia.wladyczuk
czyli ta szczepionka jest ta ktore maja dostac kotciaki? a prada on ostatnia szczepionke dostal zaledwie we wtorek czy srode... jestem w pracy nie mam paszporcika przy sobie... wiec jego obiawy moga byc tez po szczepionce?
: 10 kwie 2010, 18:13
autor: lakshmi
Nie, nie mogą. Tricat jako szczepionka daje niezłą odporność i jest stosunkowo dobrze tolerowany przez kociaki. I NAPEWNO NIE DAJE OBJAWÓW CHOROBOWYCH U ZDROWEGO KOTA. Jednak minimum tydzień kwarantanny poszczepiennej powinien był przebyć w swojej macierzystej hodowli.
: 11 kwie 2010, 13:58
autor: jasminka
I co z kotkiem ?Wiesz coś ?byliście u weterynarza?
: 12 kwie 2010, 19:08
autor: asia.wladyczuk
witam oliver ma sie coraz lepiej.. na dzien dzisiejszy wazy 1600 gr szaleje jak maly wariat po reklamowce
weterynarz powiedzial mi ze nie jest az tak zle.. goraczki nie mial.. dostal krople do noska rhinigenta. na linku Oliver
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe1 ... 55e13.html
: 12 kwie 2010, 19:26
autor: Matyldonka
Bardzo mi sie podoba to zdjecie.
Fajnie, że kotek ma sie dobrze :-) Trzymam kciuki zeby było jeszcze lepiej.
: 12 kwie 2010, 19:47
autor: maga
To jednak 1600 ....a nie 600, co jednak jest sporą różnicą.
Dobrze, że maluch ma się lepiej. :-)
: 12 kwie 2010, 20:31
autor: Sonia
Zdania na temat hodowcy od którego kupiłaś kotka to lepiej nie będę wypowiadała. Ale dobrze się stało, że kotek trafił do ciebie. Jak otoczysz go swoją troską i miłością, to pewnie wyrośnie na wspaniałego misiowego brytka. Tego ci życzę :-)
: 19 kwie 2010, 10:23
autor: asia.wladyczuk
witam
Oliver ma sie troche lepiej ale jego katarek i lazawiace oczkek nie przechodzi...
lzawia mu oczka caly dzien i tylko jak wstaje po drzemce katatarek . podczas spania na dosc spory wyciek z noska... zacza nawet jesc sucha karme.... sukces.....
pisalam juz wczesniej ze od wetry. dostal krople do noska RHINIGENTA.. CZY TE KOPELKI sA DOBRE? WYDAJE mi sie za jest CHORy na KOCI KATAR? weter.... powiedzila ze to nic groznego.
: 19 kwie 2010, 10:47
autor: Renia
Najbezpieczniej jest zrobić wymaz i poddać go badaniu laboratoryjnemu, w przeciwnym wypadku są tylko domysły, a jak zdążyłam się przekonać można miesiącami źle leczyć kota na coś, co wcale mu nie dolega.
Jeżeli to nic poważnego, to po kilku dniach kroplenia powinna być wyraźna poprawa, gdy jej nie ma warto zrobić te badania.