To mój pierwszy post na forum, choć od dawna Was czytam (dzień bez forum Agilis Cattus jest jakby niepełny...) i dużo wątków mam zaznaczone jako ulubione...

Przedstawię moje koty. Nina zjawiła się u nas w czewrwcu 2011 a Irys dwa tygodnie temu... Nina rezydentka początkowo ciężko znosiła pojawienie się nowego (większego) kota, było warczenie i miauuuuuczenie i prychanie i ssssssssyczenie.
W środę w zeszłym tyg miała miejsce sterylizacja Niny i teraz to się wszystko uspokoiło... Czasem jeszcze warknie ale to już z przyzwyczajenia, a kilka razy (hura hura) ocierała się o jego pyszczek polisiami....


mam nadzieję, że zdjęcia wkleiły się prawidłowo...