Transportery

[Danusia]

Ale ten transporterek Pet Cargo to ja nie za bardzo polecam, kupiłam w zooplusie różowo- szary ale przy drugiej wizycie u weta wyleciały drzwiczki i się zawiasy połamały.
Jest bardzo kolorowy, trochę jak dla Barbi <lol>

To on musiał być chyba uszkodzony od początku, bo u mnie ilość wystaw, wizyt u weterynarza, obijania po różnych kątach to nie do policzenia. A i kolory ma różne, ja mam akurat ciemny, bordowy.

najprawdopodobniej cos było z nim nie tak bo i wet był bardzo zaskoczony , ze cos takiego sie stało.

[Sonia]

Ale ten transporterek Pet Cargo to ja nie za bardzo polecam, kupiłam w zooplusie różowo- szary ale przy drugiej wizycie u weta wyleciały drzwiczki i się zawiasy połamały.
Jest bardzo kolorowy, trochę jak dla Barbi <lol>

To on musiał być chyba uszkodzony od początku, bo u mnie ilość wystaw, wizyt u weterynarza, obijania po różnych kątach to nie do policzenia. A i kolory ma różne, ja mam akurat ciemny, bordowy.

najprawdopodobniej cos było z nim nie tak bo i wet był bardzo zaskoczony , ze cos takiego sie stało.

Ja też mam właśnie ten ciemno bordowy z szarym i też już tyle razy się z nim obijałam i nic się nie dzieje. Musiałaś chyba trafić na jakiś uszkodzony od początku. Może był lekko pęknięty a Tobie się już całkiem rozsypały te zawiasy.

[Miss_Monroe]

Ja mam szaro- fioletowy Pet-Cargo kupiony na promocji za niewiele ponad 100 zł i jestem bardzo zadowolona z zakupu. Transporter jest poręczny, funkcjonalny i co najważniejsze, u weterynarza łatwo kociaka z niego wyjąć poprzez otwieranie od góry.

[asiunia0312]

Ja również mam szaro- fioletowy Pet-Cargo jestem z niego bardzo zadowolona. Misia często marudzi w czasie podróży, a ten transporter przygłusza trochę jej miaukania. Czasami jak płacze w stronę kratki, słychać ją wtedy głośno i wyraźnie Jest jej bardzo wygodnie i się niczego nie boi, bo czuje się bezpiecznie. Jest wart swojej ceny, swój kupiłam, za ok 130zl.
Polecam <ok>

[Grażyna]

Ale ten transporterek Pet Cargo to ja nie za bardzo polecam, kupiłam w zooplusie różowo- szary ale przy drugiej wizycie u weta wyleciały drzwiczki i się zawiasy połamały.

Porównywałam kiedyś Pet cargo szaro- fioletowy (taki mam) z różowo-szarym, który ma moja koleżanka. Zupełnie inna jakość- cieńszy plastik, a i jakość wykonania jakby inna <roll> Nawet zaczepy górne trzymają słabiej i wyginają się lekko uchwyty
Mam wrażenie, że te różowo-szare wyglądają i funkcjonują jak chińskie podróbki, chociaż cena podobna lub taka sama
Mój fioletowy dużo już zniósł i ani mu się śni rozpadać.

[Miss_Monroe]

Ja jak czasem jak muszę z małym jechać autobusem to zamówiłam z Animalii torbę ZOLUX Roadsign. Pet Cargo, mimo, że w 100% sprawdza się w wyjazdach to torba jest jednak "lżejsza" i używam jej tylko przy krótkich wyprawach :-) . Polecam torbę jakby ktoś też musiał dźwigać swojego "malucha" czasami na krótko i na krótkie dystanse <lol>

[magdakrafczyk]

Ja mam oba kolory Pet Cargo- niczym poza kolorem się nie różnią, oba są rewelacyjne jakościowo. Faktem jest, że nie eksploatuję ich zbytnio- służą do przeniesienia kota do windy-->zjazd do garażu--->jazda autem--->wniesienie do gabinetu wet lub w przypadku wakacji- do pensjonatu. W domu mają wyjęte drzwiczki i są uwielbianymi budkami do spania- próbowałam kiedyś "posprzątać" i schowałam je- koty sprawiały wrażenie zdezorientowanych i wyraźnie szukały swoich domków <shock> Tak chętnie sypiają jeszcze tylko w rozecie- żadne inne kocie posłanka nie są tak atrakcyjne :-) Co ciekawe- każdy z chłopców w domu sypia w tym, w którym jeździ :-> Coś mi świta, że produkowane są jeszcze w kolorze pomarańczowym ( z szarym lub białym).

[Julcik]

produkowane są jeszcze w kolorze pomarańczowym ( z szarym lub białym).

Faktycznie są. My mamy pomarańczowy z białym i sprawdza się super Najlepsze miejsce do spania. Może konkurować tylko z parapetem. Avari lubi w nim jeździć a i mi wydaje się bezpieczny i wygodny.

[Sonia]

U mnie też PetCargo stoi w przedpokoju z wyciągniętymi drzwiczkami. Brysia bardzo lubi sobie tam wieczorne drzemki robić.

[Danusia]

No to będę musiała sie przełamać po tym nieudanym różowo-szarym i kupić fioletowo-szary ale to już poczekam na wystawę w Warszawie , mam teraz Ferplast Atlas Deluxe 20 z taką kratką i uważam ,ze wprawdzie dla sredniego brytka moze być ale jest niski i ta wylatujaca zamykana kratka to nieszczęśćie ,a jeszcze jak kot wyciaga łaputę przez te kratki to serce pęka .