
Lumi :)
- Agnes
- Posty: 4906
- Rejestracja: 16 lut 2012, 20:42
musze Wam to pokazać :-) swego czasu bardzo martwiałam się czy ze zdrowiem Lumi jest wszystko ok, mamy w domu takie frędzle na patyku, mała jak je zobaczy dostaje głupawki, a po chwili, biega z otwartym pycholem. Sporo na ten temat poczytałam i przyznaje, że troche zaczęłam panikować, jak nie problem z serduchem, to astma, to jeszcze coś innego, byliśmy u weterynarza i ten na szczęście rozwiał moje wątpliwości i uspokoił, że z mała jest wszytsko w porządku, poprostu, tak reaguje na zabwkę (zaznaczę, że tylko tą jedną) jest tak podekscytowana, że zaczyna ziajać jak... pies




- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
- asiunia0312
- Posty: 1208
- Rejestracja: 16 sty 2012, 10:28
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Olsztyn
- Agnes
- Posty: 4906
- Rejestracja: 16 lut 2012, 20:42
Soniu, moja mała już na sam wiodok tych frędzelków robi takie miny <mrgreen> wygląda to przekomicznie <lol> ale masz racje, trzeba pilnować i przerywać zabawe w odpowienim momencie, bo maluchy nie znają umiaruSonia pisze:Śliczny jęzorek <zakochana>
Kociaczki nie mają umiaru i szaleją tak długo, aż potem dyszą. Trzeba za nich myśleć i przerywać im zabawę, żeby odsapnęły trochę. Moje, jak były małe to też tak robiły. <mrgreen>

- Agnes
- Posty: 4906
- Rejestracja: 16 lut 2012, 20:42
długa wędka, z długą linką zakończona zwykłymi frędzlami :-) nie mam jak podesłać zdjęcia bo jestem w pracy, a zabawka nie była zamawiana tylku kupiona na miejscu :-) wędki mamy różne, ta jednak najbardziej jej przypadła do gustu, chyba dlatego, że jest taaaaka długa i ja moge się schować gdzieś za rogiem, tak, że ona mnie nie widzi, a frędzle niczym dżdżownice zasuwają po podłodze <lol>
- Agnieszka7714
- Posty: 2450
- Rejestracja: 25 paź 2010, 09:42
- Płeć: kobieta
- Skąd: Wrocław