Nosz kurna ,taki kot,taki kot,nieziemski będzie <mrgreen>BTW sie dowiedzialem ze ta od Inkiego jest pisarka fantasy fiction ;) W zyciu bym nie podejrzewam bo kobitka tak kolo 60-tki... wiec dosc nieoczekiwany zawod. Az mam chec kupic na amazanie ktoras z jej pozycji i autograf sobie zazyczyc
Inky i Indygo
- Arla
- Posty: 363
- Rejestracja: 10 sty 2013, 16:26
- Płeć: Kobieta
Re: Inky i Indygo
-
- Posty: 2069
- Rejestracja: 15 mar 2013, 20:10
- Płeć: Mężczyzna
- Skąd: UK
Re: Inky i Indygo
No dzisiaj wreszcie transporter dotarl i nawet udalo mi sie zlozyc, co niestety nie jest takie oczywiste
Teraz czekam na kuwety no i ciagle nie mam tej nieszczesnej szczotki
Teraz czekam na kuwety no i ciagle nie mam tej nieszczesnej szczotki
- Jennefer
- Posty: 999
- Rejestracja: 29 mar 2013, 01:36
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Galway/Irlandia
Re: Inky i Indygo
Slonick a jak ma na imie ta pisarka? Ja uwielbiam klimaty fantasy :->
jeszcze 3 tygodnie i bedziecie mogli cieszyc sie maluchem/maluchami. Zobaczycie ile przy tym smiechu.
Ja traktuje Tami jak moja coreczke <zakochana> Jest kochanym urwisem. Wy tez tak bedziecie miec, z tym ze z synkami <ok>
btw. tatus mojej Tamiyo tez pochodzi z Anglii a mamusia z Ukrainy.
jeszcze 3 tygodnie i bedziecie mogli cieszyc sie maluchem/maluchami. Zobaczycie ile przy tym smiechu.
Ja traktuje Tami jak moja coreczke <zakochana> Jest kochanym urwisem. Wy tez tak bedziecie miec, z tym ze z synkami <ok>
btw. tatus mojej Tamiyo tez pochodzi z Anglii a mamusia z Ukrainy.
-
- Posty: 2069
- Rejestracja: 15 mar 2013, 20:10
- Płeć: Mężczyzna
- Skąd: UK
Re: Inky i Indygo
Jennefer, widzialem na Twoim profilu;) Wysle Ci jutro na FB, bo dzis ide juz spac. Aczkolwiek nie wyglada mi to na literature wysokich lotow, i bardziej chodzi mi tu o autorke, a nie o gatunek, ktory rowniez lubie.
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Inky i Indygo
Na początek to taka szczotka dla kotów będzie bardzo dobra:
http://animalia.pl/produkt,8860,43,musc ... ednia.html
Ja mam taką i jestem z niej bardzo zadowolona.
A do tego, jak się mocno sypią to mam jeszcze furminator, ale małych kociaków to bym na razie nim nie czesała. Coś takiego: http://www.zooplus.pl/shop/psy/maszynki ... furminator Ja mam ten 4,5 cm. Tym to jak czeszę, to pół wanny kłaków mam potem (bo w wannie moje miśki czeszę).
http://animalia.pl/produkt,8860,43,musc ... ednia.html
Ja mam taką i jestem z niej bardzo zadowolona.
A do tego, jak się mocno sypią to mam jeszcze furminator, ale małych kociaków to bym na razie nim nie czesała. Coś takiego: http://www.zooplus.pl/shop/psy/maszynki ... furminator Ja mam ten 4,5 cm. Tym to jak czeszę, to pół wanny kłaków mam potem (bo w wannie moje miśki czeszę).
-
- Posty: 2069
- Rejestracja: 15 mar 2013, 20:10
- Płeć: Mężczyzna
- Skąd: UK
Re: Inky i Indygo
Dzieki Soniu. Z tym furminatorem to opinie na forum byly mocno podzielone i sporo ludzi bylo na nie. Zobacze, na razie sprobuje ze zwykla szczotka, taka jak w pierwszym linku i zobacze jak bedzie.
- Hann
- Posty: 1634
- Rejestracja: 11 paź 2011, 14:15
- Płeć: K
- Skąd: Warszawa
Re: Inky i Indygo
My też mamy taką szczotę jak Sonia i wszystkie moje 3 koty zdecydowanie wolą ją od furminatora, który jest za bardzo obcesowy w obejściu... Ciężki bardzo i dlatego nie da się nim operować tak delikatnie jak koty najbardziej lubią
- elwiska3
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 5444
- Rejestracja: 25 paź 2011, 15:27
- Płeć: kobieta
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
Re: Inky i Indygo
My nie mamy furminatora - ale czeszemy się szczotka Trixie http://allegro.pl/trixie-szczotka-plast ... 90353.html
i grzebykiem Canpol ( po Tosi , niemowlęcy, świetnie się sprawdza jest gęsty i dość elastyczny. https://www.google.pl/search?q=canpol+g ... B340%3B340
i grzebykiem Canpol ( po Tosi , niemowlęcy, świetnie się sprawdza jest gęsty i dość elastyczny. https://www.google.pl/search?q=canpol+g ... B340%3B340
-
- Posty: 2069
- Rejestracja: 15 mar 2013, 20:10
- Płeć: Mężczyzna
- Skąd: UK
Re: Inky i Indygo
Dzieki za opinie;) mniej wiecej wiem czego szukam. Slyszalem tez ze dla kociakow trzeba delikatniejsze, pozniej jak podrosna mozna mocniejsze.
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Inky i Indygo
Ja z furminatora też jestem bardzo zadowolona i naprawdę nie widać, żeby kot miał mniej podszerstka z tego powodu. Tylko, że czeszę nim dorosłe koty. Młode tego nie potrzebują na początku.