Burbon i Bercik

[yamaha]

Nutrivet <gwiżdże>
Ale we Francji musisz zamawiac <lol>

[Betuś]

Ja sie za dobrze na tych karmiący nie znam, ale dziewczyny na pewno coś dobrego doradza.
Ja kibicuje i trzymam kciuki, zeby Twoje kotki były zdrowe <ok> <ok> <ok>

[Becia]

Kolejny kot na wysokobiałkowej karmie ma problemy z ukł. moczowym. Chyba muszę przebadać moje koty, bo zaczyna mnie to niepokoić <hm>

Kciuki za Bubcia trzymam <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> I za wybór karmy (co pewnie nie będzie łatwym zadaniem) <ok> <ok> <ok>

[Betuś]

Becia, o tym samym pomyślałam. Tyle, ze ja przebadam koty jak skończą rok. Bo w okresie kiedy rosną, uważam, ze taka karma jest odpowiednia.

[Dorszka]

Kolejny kot na wysokobiałkowej karmie ma problemy z ukł. moczowym. Chyba muszę przebadać moje koty, bo zaczyna mnie to niepokoić <hm>

Na forum znajdzie się mnóstwo kotów na karmach "tradycyjnych" z dokładnie takimi samymi problemami dróg moczowych. Nieprawidłowe pH nie powstaje od karmy wysokobiałkowej. Po prostu każdy kot ma swój metabolizm, różne koty na tej samej karmie potrafią mieć zupełnie różne pH moczu.

Czy nie lepiej by było po prostu powalczyć o prawidłowe zakwaszenie moczu, jeśli karma kotom służy? Osad jest od nieprawidłowego pH, karma Urinary oczywiście go obniży, ale przy okazji zasoli kota. Czy nie lepiej spróbować z Urinodolem albo Uro-petem, które obniżą pH (bo rozumiem, że jest za wysokie?), bez rewolucji w diecie? Jak wyglądają pozostałe parametry moczu?

[Karola]

Kolejny kot na wysokobiałkowej karmie ma problemy z ukł. moczowym. Chyba muszę przebadać moje koty, bo zaczyna mnie to niepokoić <hm>

Na forum znajdzie się mnóstwo kotów na karmach "tradycyjnych" z dokładnie takimi samymi problemami dróg moczowych. Nieprawidłowe pH nie powstaje od karmy wysokobiałkowej. Po prostu każdy kot ma swój metabolizm, różne koty na tej samej karmie potrafią mieć zupełnie różne pH moczu.

Czy nie lepiej by było po prostu powalczyć o prawidłowe zakwaszenie moczu, jeśli karma kotom służy? Osad jest od nieprawidłowego pH, karma Urinary oczywiście go obniży, ale przy okazji zasoli kota. Czy nie lepiej spróbować z Urinodolem albo Uro-petem, które obniżą pH (bo rozumiem, że jest za wysokie?), bez rewolucji w diecie? Jak wyglądają pozostałe parametry moczu?

Dziekuję za post <pokłon>
jade dzis do weta, bo mój mężczyzna będąc wczoraj z Bubciem u niego nie zabrał wyników badania moczu. <zły> O uropecie bądź Urinodolu lekarz nie wspomniał, padło od razu na karmę i jej zmianę.
Czy mogę wysłać je Pani na PM?

[Yolla]

do tego co napisała Pani Dorota jeszcze dużo misek z wodą i kontrola moczu za miesiąc :-)

[Audrey]

Och Bubciu kochany
Trzymam mocno kciuki za twoje zdrówko.

[Miss_Monroe]

Ja podaję na stałe Urinodol przy tej samej diecie Bentleya od dwóch lat i pH ma idealne. Również uważam, że zamiast od razu sięgać po inne karmy można spróbować z tabletkami, które są naturalne. Weterynarze często niestety chcą sprawę "rozwiązać" poprzez zmianę karmy nie biorąc pod uwagę innych możliwości.

[Karola]

Dziękuję dziewczyny za wszystkie rady
Na razie zostaniemy na antybiotykach( za radą Dorszki postaram się jeszcze złapać siuśki i ponownie przebadać), dokończymy je, i zamówię uropet (Bubcin nie cierpi tabletek). Acana na razie zostaje, porozstawiam im kolejne trzy miski z wodą i będę robić zupki zamiast tradycyjnych porcji mokrego. Będzie dobrze <ok> <ok>