Bella & Carlos

[Audrey]

Bellciu, Ty mój słodki pysiaku. <serce> <serce> <serce>
Carlosku, łączymy się w bólu. Ale pomimo zdenerwowania i tak jesteś cudny. <serce> <serce> <serce>

[PyzowePany]

Jakiś czas temu w Zooplusie dawali kocyk gratis...

Też tak zawszę mówię TŻtowi <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>

...do zamówień powyżej jakiejś kwoty.

A tę część zdania zwykle przemilczam <lol> <lol>


Bella jest zachwycająca, zaczynam marzyć o kocie z niebieskimi oczami <serce> <serce>

[AgnieszkaP]

Jakiś czas temu w Zooplusie dawali kocyk gratis...

Też tak zawszę mówię TŻtowi <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>

...do zamówień powyżej jakiejś kwoty.

A tę część zdania zwykle przemilczam <lol> <lol>

<lol>

Gdy wybierałam kociaki w hodowli, byłam na 100% zdecydowana na Carloska (wtedy jeszcze miał na imię Blues), a nad Bellką mocno się zastanawiałam. Podobała mi się bardzo liliowa koteczka. Kurczę, gdybym jej wtedy nie wzięła, głupotę bym straszną zrobiła. Kochana jest bardzo <serce>

[Kamiko]

Aguś głowa do góry , razem se w te 44 urodziny posiedzimy na bezrobotnym
Ja zawsze twierdzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny i po coś te prace straciłyśmy .

[AgnieszkaP]

Kasiu <serce> Ty też? Mam nadzieję, że nie była to jakaś rewelacyjna praca, na której bardzo Ci zależało. Ja od kilku lat nie miałam satysfakcji z pracy, marzy mi się robienie czegoś, co ma sens.
Chciałam napisać, że cieszę się z Twojego towarzystwa w klubie bezrobotnych, ale jakoś tak niezręcznie to brzmi

[Kamiko]

Nie przejmuj się mała , na razie wal do Urzędu Pracy i pognij w domku choć z miesiąc

[Izabela AD]

Nie przejmuj się mała , na razie wal do Urzędu Pracy i pognij w domku choć z miesiąc

Świeta prawda! Naprawdę !

[AgnieszkaP]

Dziewczyny <serce>
A ile będę miała czasu na pokazywanie B&C, zanudzę Was <lol>

[yamaha]

No to moze juz sie zacznij troszke wprawiac, co ? <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>

[AgnieszkaP]

No to moze juz sie zacznij troszke wprawiac, co ? <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>

<mrgreen>
Wieczorkiem coś wrzucę