Stado

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sowa*
Posty: 31
Rejestracja: 26 lis 2008, 09:54

Post autor: Sowa* »

Gustaw jeszcze nie jest w pełni sił.
Siedzi napuszony na dwóch łapach, chwieje się chwilami, ale trzyma się dzielnie i je coraz więcej.

Mam nadzieję, że utrzymamy ten trend i chłopak się wykaraska. To na prawdę równy gostek
Awatar użytkownika
Dorszka
Administrator
Posty: 6057
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
Płeć: Kobieta
Skąd: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Dorszka »

Codziennie zaglądam na Twój blog, trzymając kciuki za Gustawa. Musi być dobrze, tak się cieszę, że już je.
Awatar użytkownika
ko_da1
Posty: 141
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:12
Kontakt:

Post autor: ko_da1 »

Kciuki Ogromne za zdrówko :!: :-P
Awatar użytkownika
Sowa
Posty: 87
Rejestracja: 25 lis 2008, 16:58
Kontakt:

Post autor: Sowa »

Wczoraj przyszły badania bakteriologiczne. Chłopakowi wyhodowano w dużej ilości niejakiego proteusa mirabilisa. To znaczy, że wedle wszelkich danych nie jest to neuropatyczny syndrom rozszerzenia żołądka. Pytanie tylko czy wystarczy ta seria antybiotykó, którą dostał...

Dzięki za wsparcie. Potrzebujemy go.
Awatar użytkownika
Sowa
Posty: 87
Rejestracja: 25 lis 2008, 16:58
Kontakt:

Post autor: Sowa »

Melduje posłusznie, że jutro Hak i Korek jadą na dokonanie uroczystej zmiany płci.
Mam nadzieję, że podobnie jak ich kumple zniosą operację spokojnie i obędzie się bez komplikacji.
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mago »

Kciuki za pomyślne przejście zabiegu będą trzymane :-)
Mam nadzieję, że z Gustawem już lepiej?
Awatar użytkownika
Sowa
Posty: 87
Rejestracja: 25 lis 2008, 16:58
Kontakt:

Post autor: Sowa »

Z Gustawem może nie jest zupełnie dobrze ale na pewno lepiej. Cały czas jesteśmy w kontakcie z wetem. Wydaje mi się, że dobrze byłoby na wszelki wypadek powtórzyć badania kału. Wtedy będzie wiadomo, czy merabilis proteus został utłuczony czy też jeszcze się trzyma.

Chłopakom kciuki się przydadzą, bo zabieg może niezbyt skomplikowany to jednak w ich życiu znaczący ;-) POjadą obaj tego samego dnia, żeby nie było, że któryś ma lepiej...
Awatar użytkownika
Ania i Krzyś
Posty: 362
Rejestracja: 23 lis 2008, 22:01
Kontakt:

Post autor: Ania i Krzyś »

O! To łapiemy całą bandą kciukasy <arrow> teraz za chłopaków.

Cieszymy się, że Gutek ma się lepiej :) ...a badania zróbcie, choćby dla wszelakiej spokojności...
Awatar użytkownika
Sowa
Posty: 87
Rejestracja: 25 lis 2008, 16:58
Kontakt:

Post autor: Sowa »

Chłopaki wróciły z odjajczania.

Korek zniósł to bardzo dobrze. Hak niestety gorzej. Tak to jest , jak się ma adhd.
Obudził się z narkozy szybko, postanowił wyjść i w tym celu powiększył szczelinę w transporterze do rozmiarów dziury. NIe udało się bo u weta wykryto podstęp. Potem dokładnie rozlizał sobie do krwi miejsce wiadome.

W domu założyliśmy mu kołnierz pospiesznie zrobiony z cienkiej tekturki, wycięty z papierowej teczki. Zobaczymy co będzie jutro.
Awatar użytkownika
Mago
Super Admin
Posty: 4597
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Mago »

Bardzo się cieszę, że już "po" i że jest ok.
:-)
Zablokowany