
Miot J - Gatta i Fado
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- Szopi
- Hodowca
- Posty: 1322
- Rejestracja: 20 lis 2010, 23:34
- Hodowla: Mikołówka*Pl
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Kt.
A i owszem - bez Dorszki byśmy nie wiedzieli, że niebieski to czarny i liliowy to tez pewnie czarny, i ogólnie wszystko jest czarne, a wobec tego Gatta też jest czarna, co na załączonych obrazkach doskonale widaćSonia pisze:Dorszko Ty to jesteś jednak bezcennym źródłem informacji, co my szare ludziki bez Ciebie byśmy zrobili

a tak na poważnie raz jeszcze dziękuję za skrótowe nakreślenie sprawy <pokłon>
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Liliowy to rozjaśniona czekolada, czyli kot musi być czekoladowy, i znów, jeśli ma dwa te geny rozjaśniające, to zamiast czekoladowego będzie liliowy. A że gen na czekoladę to taki "zepsuty" czarny, to właściwie można przyjąć, że Szopi dobrze mówi <lol>Szopi pisze:A i owszem - bez Dorszki byśmy nie wiedzieli, że niebieski to czarny i liliowy to tez pewnie czarny, i ogólnie wszystko jest czarne, a wobec tego Gatta też jest czarna, co na załączonych obrazkach doskonale widać<lol>
a tak na poważnie raz jeszcze dziękuję za skrótowe nakreślenie sprawy <pokłon>
Tylko rudy jest innego rodzaju kolorem, a te inne to takie wariacje na temat czarnego, ewentualnie jego "gorszej" wersji, czyli czekolady <lol>
-
- Hodowca
- Posty: 455
- Rejestracja: 14 sie 2009, 08:27
- Hodowla: Forastero*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: prawie Kraków
- Kontakt:
DooorszkaaaDorszka pisze: Dziewczyna szylkretka + kocur kremowy to kocurki tylko kremowe, dziewczynki szylkretki lub kremowe (rude) - bo oprócz genu na kolor od matki, od ojca będzie zawsze na krem (rudy) - dziewczynki są XX, i w tym X od ojca zawsze będzie krem (rudy), a w tym od matki może być albo kolor, albo krem (rudy).
kocurki kremowe i niebieskie (liliowe, czarne, czekoladowe zależy od rodziców)
ogólnie rude i nie rude/kremowe
dziewczyny to jest proste, tego w podstawówce uczą czasami ;) (no może teraz gimnazjum ;))
tzn XX i XY a potem wystarczy pod X podczepić rude i już wszystko jasne
a dlaczego po dwóch niebieskich może być lilak- to jak u ludzi po dwójce rodziców z piwnymi oczami może być dziecko z niebieskimi. Ale na odwrót nigdy.
-
- Hodowca
- Posty: 455
- Rejestracja: 14 sie 2009, 08:27
- Hodowla: Forastero*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: prawie Kraków
- Kontakt:
-
- Hodowca
- Posty: 47
- Rejestracja: 07 wrz 2010, 20:45
- Hodowla: Emerald Mist*PL
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Leszno
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Tak, że kocurki też są niebieskie w tym układzie to już było ustalone - przepraszam za pośpiech i ominięcie i słowo "tylko". Wszystko prawda, co napisałaś , i widać to na obrazku. Odmiany pominęłam, chodzi o prosty schemat kolor - krem (rudy).
Mysza, nie chodzi o wariacje kolorystyczne, bo do tego trzeba już książkę napisać. Chodzi o to, żeby było jasne, dlaczego z tego układu nie może być koteczki niebieskiej - to ujęłam na obrazku, i mam nadzieję, że to widać. Chodzi o mechanizm, a nie o rzeczywistą ilość kombinacji. <mrgreen>
Dlaczego po niebieskich może być lilak obie wiemy, ale jak ktoś pyta o mechanizm pomiędzy podstawowymi barwami to trudno od razu wszystko mu rozrysowywać - sama wiesz, że o tym nie decyduje jedna para genów.
Z kolorem oczu u człowieka jest akurat prosto, bo niebieski - brązowy to jednogenowe, proste dominacje. Lila, czekolady, itp. to już trochę inny układ.
Mysza, nie chodzi o wariacje kolorystyczne, bo do tego trzeba już książkę napisać. Chodzi o to, żeby było jasne, dlaczego z tego układu nie może być koteczki niebieskiej - to ujęłam na obrazku, i mam nadzieję, że to widać. Chodzi o mechanizm, a nie o rzeczywistą ilość kombinacji. <mrgreen>
Dlaczego po niebieskich może być lilak obie wiemy, ale jak ktoś pyta o mechanizm pomiędzy podstawowymi barwami to trudno od razu wszystko mu rozrysowywać - sama wiesz, że o tym nie decyduje jedna para genów.
Z kolorem oczu u człowieka jest akurat prosto, bo niebieski - brązowy to jednogenowe, proste dominacje. Lila, czekolady, itp. to już trochę inny układ.
-
- Hodowca
- Posty: 455
- Rejestracja: 14 sie 2009, 08:27
- Hodowla: Forastero*PL
- Płeć: kobieta
- Skąd: prawie Kraków
- Kontakt:
ja to bym rozpisała tak
odnośnie płci
XX jak wiadomo baba
XY chłopak
rudy/krem są przenoszą się z genem X
ustalmy więc, ze duże X ma podpięty krem, a małe x nie (czyli tu jest niebieskie dla uproszczenia)
kocurki mogą więc być tylko w dwóch wersjach kolorystycznych (dlatego nie ma kocurków szylkretów)
XY- kremowy
xY niebieski.
Dziewczynki w trzech opcjach
XX- kremowa
xx niebieska
Xx- szylkretka
Biel jak pisała Dorszka jest tu dodatkiem, niesie się osobnym genem, nie jest tu kolorem
Fado jest XY, Gatta Xx
kocurki aby były kocurkami muszą dostać od Fado Y czyli jaja ;) a więc kolor kocurków zależy wyłącznie od matki. Bo to ona daje X lub x. Także w tym połączeniu mogą być kocurki kremowe i niebieskie.
Córkom Fado może dać wyłącznie X czyli krem. Także one ten krem muszą mieć na sobie nie mogą być czysto niebieskie. Nijak. Od Gatty mogą dostać X lub x.
Jak dziewczynka dostanie XX będzie kremowa, jak Xx- szylkretka.
Dlatego czasami łatwo poznać płeć be jej sprawdzania. Tutaj od razu było wiadomo, że cokolwiek niebieskiego będzie chłopcem, a cokolwiek szylkretowego dziewczyną. Tylko kremaki miały szanse być obu płci.
odnośnie płci
XX jak wiadomo baba
XY chłopak
rudy/krem są przenoszą się z genem X
ustalmy więc, ze duże X ma podpięty krem, a małe x nie (czyli tu jest niebieskie dla uproszczenia)
kocurki mogą więc być tylko w dwóch wersjach kolorystycznych (dlatego nie ma kocurków szylkretów)
XY- kremowy
xY niebieski.
Dziewczynki w trzech opcjach
XX- kremowa
xx niebieska
Xx- szylkretka
Biel jak pisała Dorszka jest tu dodatkiem, niesie się osobnym genem, nie jest tu kolorem
Fado jest XY, Gatta Xx
kocurki aby były kocurkami muszą dostać od Fado Y czyli jaja ;) a więc kolor kocurków zależy wyłącznie od matki. Bo to ona daje X lub x. Także w tym połączeniu mogą być kocurki kremowe i niebieskie.
Córkom Fado może dać wyłącznie X czyli krem. Także one ten krem muszą mieć na sobie nie mogą być czysto niebieskie. Nijak. Od Gatty mogą dostać X lub x.
Jak dziewczynka dostanie XX będzie kremowa, jak Xx- szylkretka.
Dlatego czasami łatwo poznać płeć be jej sprawdzania. Tutaj od razu było wiadomo, że cokolwiek niebieskiego będzie chłopcem, a cokolwiek szylkretowego dziewczyną. Tylko kremaki miały szanse być obu płci.
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
<lol>Mysza pisze:Dorszka jakbyś im rozpisała X jako krem a x- nie krem to jaśniej widać. Mnie się zawsze lepiej tłumaczy na małych i dużych literach.
To jak z nauką języków - jeśli ktoś nie ma opanowanego słownictwa, czyli co to jest a, O, o, itp, nie będzie prościej. A niebieski, albo czarny, każdy widzi od razu.
Myślę, że z obu sposobów tak czy inaczej każdy już wie

