Merlin Murraytails
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 10 sty 2016, 01:21
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Edynburg
Merlin Murraytails
Dobry wieczor Kociak zwany Merlin od dobrej godziny jest juz w nowym domku - wazy 3,5kg! Poczatkowo mielismy go przechrzcic na 'Pepé' ale doszlismy do wniosku, ze po blizszym poznaniu to imie po prostu do niego nie pasuje, wiec zostaniemy przy oryginalnym - bo kociak jest istnie czarodziejski - potrafi znikac! <lol>
Jest dosc niesmialy - w hodowli przygladal nam sie uwaznie spod stolu i za nich nie chcial wyjsc na zewnatrz.
Kiedy zas dotarlismy na miejsce do domku, to nie siedzial za dlugo w transporterze - wyszedl z niego praktycznie natychmiast - znalazl kuwete, zlokalizowal miseczki i... czmychnal pod lozko. Spedzil tam dobre pol godziny - a, ze nie chcielismy kociaka meczyc, poszlismy do salonu i zajelismy sie naszymi zwyklymi sprawami (ja na przyklad klepie wlasnie tego posta na forum ) - kociak wyszedl ze swojej kryjowki - zajrzal do nas - ale kiedy zorientowal sie, ze go widzimy, to czym predzej uciekl - jak sie okazalo, do lazienki, bo felerne drzwi byly leciutko uchylone i tam... Czarodziej Merlin przepadl. Glowilismy sie strasznie dokad go wywialo - okazalo sie, po dziesieciu minutach poszukiwan, ze kocurek wcisnal sie... ze toalete. Wyciagnelismy naszego iluzjoniste - ktory oczywiscie bronil sie zapalczywie - a ten... czmychnal znow pod lozko. No coz... czekamy dalej, az w koncu zdecyduje sie do nas dolaczyc
Zdjecia jeszcze mu sama nie zrobilam zadnego, bo padla mi bateria, ale moge na razie pokazac zdjatka wykonane przez hodowce
Uwierzcie mi, na zywo jest jeszcze slodszy <3
Sesja bedzie jutro )
Jest dosc niesmialy - w hodowli przygladal nam sie uwaznie spod stolu i za nich nie chcial wyjsc na zewnatrz.
Kiedy zas dotarlismy na miejsce do domku, to nie siedzial za dlugo w transporterze - wyszedl z niego praktycznie natychmiast - znalazl kuwete, zlokalizowal miseczki i... czmychnal pod lozko. Spedzil tam dobre pol godziny - a, ze nie chcielismy kociaka meczyc, poszlismy do salonu i zajelismy sie naszymi zwyklymi sprawami (ja na przyklad klepie wlasnie tego posta na forum ) - kociak wyszedl ze swojej kryjowki - zajrzal do nas - ale kiedy zorientowal sie, ze go widzimy, to czym predzej uciekl - jak sie okazalo, do lazienki, bo felerne drzwi byly leciutko uchylone i tam... Czarodziej Merlin przepadl. Glowilismy sie strasznie dokad go wywialo - okazalo sie, po dziesieciu minutach poszukiwan, ze kocurek wcisnal sie... ze toalete. Wyciagnelismy naszego iluzjoniste - ktory oczywiscie bronil sie zapalczywie - a ten... czmychnal znow pod lozko. No coz... czekamy dalej, az w koncu zdecyduje sie do nas dolaczyc
Zdjecia jeszcze mu sama nie zrobilam zadnego, bo padla mi bateria, ale moge na razie pokazac zdjatka wykonane przez hodowce
Uwierzcie mi, na zywo jest jeszcze slodszy <3
Sesja bedzie jutro )
- paquerette
- Posty: 114
- Rejestracja: 03 sty 2016, 18:59
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Merlin Murraytails
Witajcie. Merlin to piękne imię. A ile tygodni ma kotek? 3,5 kg to chyba kawał chłopa, moja kotka kończy właśnie 4 miesiące i waży dopiero 1,9 kg!:)
Życzymy udanej adaptacji w nowym domu!
Życzymy udanej adaptacji w nowym domu!
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 10 sty 2016, 01:21
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Edynburg
Re: Merlin Murraytails
Kociak ma 5 miesiecy wiec kawal chlopa z niego jest! Dziekujemy w imieniu Merlina i swoim <oops>
- paquerette
- Posty: 114
- Rejestracja: 03 sty 2016, 18:59
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa
Re: Merlin Murraytails
Czeka was ekscytująca noc i to całe poznawanie się
BTW śliczny czarny czarownik jest z Merlina
BTW śliczny czarny czarownik jest z Merlina
- MoniQ
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 10272
- Rejestracja: 22 lut 2013, 14:24
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Opole
Re: Merlin Murraytails
Witajcie Czarne koty uwielbiam, a coś ich ostatnio mało u nas na forum, zatem tym bardziej się cieszę, że Merlin jest z Wami <zakochana>
Za szybką aklimatyzację! <ok>
Za szybką aklimatyzację! <ok>
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Merlin Murraytails
Witam :-)
Śliczny kocurek i ma fajne imię
Trzymam kciuki, żeby się szybko zaaklimatyzował <ok>
Śliczny kocurek i ma fajne imię
Trzymam kciuki, żeby się szybko zaaklimatyzował <ok>
- yamaha
- Genius Loci
- Posty: 23442
- Rejestracja: 01 maja 2012, 14:02
- Płeć: F
- Skąd: France
Re: Merlin Murraytails
Czesc slicznoto <zakochana> <zakochana> <zakochana>
My tu mamy sporo <mago> , wiec czarne koty uwielbiamy <lol>
<ok> <ok> <ok> za szybka aklimatacje <ok> <ok> <ok>
My tu mamy sporo <mago> , wiec czarne koty uwielbiamy <lol>
<ok> <ok> <ok> za szybka aklimatacje <ok> <ok> <ok>
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 10 sty 2016, 01:21
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Edynburg
Re: Merlin Murraytails
Nie wiem, czy uwierzycie Moje Drogie, ale Merlin dzisiaj spał z nami cała noc w łożku! <shock> A mruczał przy tym jak najprawdziwszy Harley Davidson! Dawał się tez miziac! Futerko ma jak najprawdziwszy niedźwiadek! Ja sama w to nie potrafię uwierzyć <mrgreen> Niesmialek wychodzi ze swojej skorupki
Przed chwila przygotowałam mu śniadanko - puszeczkę od Applawsa dla kociakow - ale moje nieśmiałe kocie najwyraźniej lubi mnie tylko kiedy jest ciemno, bo schował się pod szafę <lol>
No nic, czekamy dalej!
I dziękujemy za miłe powitanie <serce>
Przed chwila przygotowałam mu śniadanko - puszeczkę od Applawsa dla kociakow - ale moje nieśmiałe kocie najwyraźniej lubi mnie tylko kiedy jest ciemno, bo schował się pod szafę <lol>
No nic, czekamy dalej!
I dziękujemy za miłe powitanie <serce>
- Sonia
- Agilisowy Rezydent
- Posty: 16876
- Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
- Płeć: K
- Skąd: Orzesze
Re: Merlin Murraytails
To jeszcze kocie dziecko dlatego w nocy szukał kogoś, bo nie chciał być sam
Próbuj go zachęcać do kontaktu z Tobą poprzez zabawę piórkami, albo jakimiś sznureczkami, mów do niego spokojnie, mimo że jest schowany, żeby się przyzwyczaił do głosu. Jak się bardziej ośmieli to dawaj mu jakieś smakołyki z ręki. Wtedy szybciej się kociak zaaklimatyzuje.
No chyba, że nie będzie chciał się bawić, bo będzie zbyt wystraszony to wtedy daj mu spokój, niech sam zdecyduje czy chce wyjść ze swojej kryjówki.
Próbuj go zachęcać do kontaktu z Tobą poprzez zabawę piórkami, albo jakimiś sznureczkami, mów do niego spokojnie, mimo że jest schowany, żeby się przyzwyczaił do głosu. Jak się bardziej ośmieli to dawaj mu jakieś smakołyki z ręki. Wtedy szybciej się kociak zaaklimatyzuje.
No chyba, że nie będzie chciał się bawić, bo będzie zbyt wystraszony to wtedy daj mu spokój, niech sam zdecyduje czy chce wyjść ze swojej kryjówki.
-
- Posty: 469
- Rejestracja: 13 sty 2016, 04:56
- Płeć: kobieta
- Skąd: Tipton UK
Re: Merlin Murraytails
Bylam pewna, ze sie kotkiem tu zachwycilam a teraz nie widze posta, buuuu
No to jeszcze raz Jest przesliczny!
No to jeszcze raz Jest przesliczny!