Pokrowiec na transporter - szyty na miarę

[Truskawka]

Śliczny zielony pokrowiec uszyła mi na transporter Pet Cargo Cabrio forumowa Renia. Wtedy kupowałam chyba już jedną z ostatnich sztuk ( było to w 2014 roku).

[Miss_Monroe]

Zdaje mi się, że ktoś na forum szył pokrowce na transportery, ale nie mogę sobie przypomnieć kto?(...)

Wątek połączyłam z istniejącym :-) Ja pokrowiec miałam uszyty przez wspomnianą, forumową Renię. Zdjęcia są na pierwszej stronie. Już nie warto kupować ocieplacza, bo słyszałam, że wiosna idzie <mrgreen>

[agniecha]

O ile dobrze spojrzałam to Renia ostatni raz logowała się na forum końcem grudnia 2014 a może się mylę ? wiem, że wiosna , ale mimo wszystko szukam

[Miss_Monroe]

Agnieszko, a spróbuj do Reni napisać na fb wiadomość z pytaniem czy szyje jeszcze pokrowce :-) Jakby co to mogę napisać w Twoim imieniu

[agniecha]

MM bardzo proszę napisz w moim imieniu

[Miss_Monroe]

Na stronie Loolu (firmy Reni) na fb klienci zamieszczają zdjęcia legowisk, także jest szansa i na pokrowiec. Napisałam wiadomość do Reni, jak będę miała odpowiedź to dam znać :-) Nasz pokrowiec bardzo dobrze wytrzymał pierwsze pranie

[agniecha]

Dziękuję :-)

[Domi22]

Witajcie. Chcialabym sie poradzic. Nie chodzi mi bezposrednio o ocieplacz, ale raczej pokrowiec, ktory ciepla nie daje, a jest raczej oslaniaczem.
Nasz transporter byl kupiony na szybko, na miejscu w miescie. Zasugerowani przez hodowle szukalismy takiego otwieranego od gory. Dzis troche zaluje tego transportera bo problemow z wyjeciem kici nie mamy bokiem, a sam transporter wyglada jak klatka. I nie daje prywatnosci naszej kici w podrozy.
Jest to ferplast atlas vision 20. W samochodzie ok, gdy jedziemy do weterynarza. Jednak czeka nas podroz pociagiem kilkugodzinna. Widac ja cala przez ten transporter, ona nie bedzie czula sie bezpiecznie bo swiatlo z kazdej strony dociera i widok obcych twarzy. Bo przedzial podejrzewam bedzie pelny ludzi to bedzje sezon wakacyjny.
Kupic nowego plastikowego nie chce bo nie mam miejsca na trzymanie 2 wielkich transporterkow. Myslalam nad torba transportowa. Znalazlam w zooplusie taka do 100 zl, bardzo ladna i na pewno dajaca komfort kici bo jest oslonieta, ale torba dla takiego grubaska sie jednak nie nada. Queenie jest za ciezka. No i wlasnie sorry ze tak sie rozpisalam, pomyslalam moze o jakims pokrowcu na te scianki klatkowe w obecnym transporterku. Tylko zeby nie dawal ciepla, bo to latem nie jest konieczne. Myslicie ze to zdaloby egzamin jakis pokrowiec z lekkiego materialu ktory troche przyciemni te klatke a kot sie nie zgrzeje. Nie mam pojecia. Tak kombinuje bo chcialabym dac jak najwiekszy komfort podrozy jej. A wiem ze w sytuacjach stresowych ona lubi zaszyc sie w kacie ciemnym i ten transporter moze ja jeszcze mocniej zestresowac.

[Sonia]

Myślę, że takim całkiem najprostszym rozwiązaniem to byłoby wycięcie z materiału prostokąta (jak ręcznik) o szerokości jaką ma długość transportera i do dwóch boków tego prostokąta przyszyć grubsze tasiemki. Postawić transporter na środku materiału i oba boki zawinąć do góry i na górze transportera związać ze sobą te tasiemki. Boki transportera byłyby zasłonięte a przód i tył byłby wolny i z dostępem powietrza. Nie wiem czy dość obrazowo to napisałam, ale wydaje mi się to najłatwiejsze do zrobienia i bez dużych kosztów.

[Luinloth]

Jeszcze możesz rozważyć taki rodzaj transportera: http://www.zooplus.pl/shop/koty/transpo ... owe/219286
To jest teoretycznie torba, ale tak naprawdę to jest po prostu składany transporter. Spokojnie wytrzymuje obciążenie 5 kilo kota i się nie ugina ani nic, a można złożyć i schować.