Oj to jeszcze długo... jak sie tak na pierwszy plan pcha, to chyba trochę oszukuje, ale ostatnio rośnie. Niestety urosła na łapach, więc wygląda pociesznie na razie, mam nadzieję, że proporcje się szybko wyrównają, bo normalnie nie dam inaczejAnia i Krzysiek pisze:Diuna wyrosła z robaczka na dużą dziewczynkę Chyba niedługo będzie większa od mamy:)
Miot D - Borgia i GIC Creme Bellucci vom Wernerwald*D
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Nie ma tu nic do wyobrażania, wszystko jak na dłoni widać Pozostałe zdjęcia bardzo nieostre, gdyby nie to, byłby niezły tryptyk pt. "no puść mnie wreszcie , jestem już czysta!" Borgia po prostu coraz lepiej sobie radzi!Agnieszka pisze:Najbardziej podoba mi się mama z córką. Czy mi się wydaje, że w tym czułym uścisku widać delikatne napięcie (nie ruszaj się gówniarzu, bo Cię przyduszę,)?
A może to tylko wyobraźnia
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Wysłany: Czw 15:49, 17 Lip 2008
Co mi tam, mogą być nieostre...
Zaczęło się grzecznie, prężeniem grzbietu i doopki, stało się jak dziewczynce dobrze wychowanej przystało:
Potem nastąpił młodzieńczy bunt, i zdjęcie wszystkim już znane, na którym matka stwierdziła, że nie będzie dorastającej panience ustępować:
A potem była już tylko sromotna klęska i całkowita kapitulacja:
Co mi tam, mogą być nieostre...
Zaczęło się grzecznie, prężeniem grzbietu i doopki, stało się jak dziewczynce dobrze wychowanej przystało:
Potem nastąpił młodzieńczy bunt, i zdjęcie wszystkim już znane, na którym matka stwierdziła, że nie będzie dorastającej panience ustępować:
A potem była już tylko sromotna klęska i całkowita kapitulacja:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Agnieszka pisze:Może i klęska, ale za to jaki podbródek!
Jo`Ann pisze:Mogę się tylko podpisać pod tymi zachwytami, bo co tu dodać mądrego?
Może tylko to, że gdybym kiedyś chciała kupić Chestusiowi przyjaciela/przyjaciółkę to właśnie od Ciebie, Dorszko (przy całej sympatii i zachwycie nad innymi kotkami na forum oczywiście)
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
- Dorszka
- Administrator
- Posty: 6057
- Rejestracja: 22 lis 2008, 23:59
- Płeć: Kobieta
- Skąd: Wrocław
- Kontakt:
Wysłany: Nie 23:34, 17 Sie 2008
Wklejam tutaj, chociaż trzeba już chyba będzie otworzyć nowy watek...
Diuna wróciła ze swojej pierwszej wystawy, i jej debiut przeszedł moje najśmielsze oczekiwania W oba dni dostała nominacje do BIS, przy czym w niedzielę, aby się do niego dostać, musiała pokonać trzy inne brytyjczyki, starsze od siebie kocurki. Jestem bardzo dumna i szczęśliwa! Kasia i Łukasz dostaną koteczkę z medalami, bo w Ostrawie za NOM BIS koty takowe dostały
Wklejam tutaj, chociaż trzeba już chyba będzie otworzyć nowy watek...
Diuna wróciła ze swojej pierwszej wystawy, i jej debiut przeszedł moje najśmielsze oczekiwania W oba dni dostała nominacje do BIS, przy czym w niedzielę, aby się do niego dostać, musiała pokonać trzy inne brytyjczyki, starsze od siebie kocurki. Jestem bardzo dumna i szczęśliwa! Kasia i Łukasz dostaną koteczkę z medalami, bo w Ostrawie za NOM BIS koty takowe dostały