Filip & Nano

[norka]

ech...ta nowa zabawka spędza mi sen z powiek....jak to w tym roku będzie u nas......ale Twoim kotkom się bardzo podoba :-) :-) :-) :-)

zamek piękny

i zawsze zapomnę Ci Sandra napisać , jak będziesz się wybierała do Wodzisławia kiedyś to daj znać :-) :-)

[yamaha]

<zakochana> <zakochana> <zakochana>
Cudni pomocnicy

[jasminka]

Super ta nowa zabawka <mrgreen>

[Limonka]

sandra, jak tam stan choinki? <mrgreen>

[sandra]

sandra, jak tam stan choinki? <mrgreen>

O dziwo Filipek nawet nie podchodzi, jak włączam lampki to grzecznie siada z boku i sie przygląda <zakochana>
Za to Nanek....... <diabeł> No Nanek lubi sobie poleżeć pod choinka i popacac bombki <lol> Na szczescie wszystkie ozdoby mam kotoodporne <lol>

[Beate]

U nas w tamtym roku Ives też leżał pod choinką i pacał bombki. Na dole powiesiłam plastikowe <mrgreen>

[sandra]

U nas w tamtym roku Ives też leżał pod choinką i pacał bombki. Na dole powiesiłam plastikowe <mrgreen>

U nas czesc to takie pileczki, chyba ping pongi, pokryte bialym miekkim futrem <mrgreen> a cala reszta ze styropianu, ani jednej szklanej. Inaczej zwariowałabym w pracy z wizją, że koty biegają po roztłuczonym szkle <strach>
A Nanuś właśnie wpadł na to, że można spróbować się wspinać <diabeł>

[Beate]

To chorobnik jeden.

[Kamila]

tak właśnie pomyślałam sobie, czy Nanusiowi wystarczy pacanie tylko tych dolnych bombek, skoro wyżej jest ich wiele więcej no i nie są jeszcze wypacane <lol> <lol> <lol> <lol> A przecież każda bombka musi być pacnięta...no musi <lol> <lol> <lol> <lol> <lol>

[maga]

Jak w dał się w siostrę to powinien świecić jak gwiazda na samym szczycie <santa1>

ja się zastanawiam czy dla świętego spokoju nie złożyć choinki <diabeł>