Jeszcze niecale 5 tygodni... Witamy sie :)

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sonia
Agilisowy Rezydent
Posty: 16876
Rejestracja: 11 mar 2010, 09:51
Płeć: K
Skąd: Orzesze

Re: Jeszcze niecale 5 tygodni... Witamy sie :)

Post autor: Sonia »

Ojej co ja tu czytam :((((
Trzymam mocno kciuki, żeby kotuś wrócił do zdrowia szybciutko <ok>
Ciebie przytulam i ślę ciepłe myśli :hug:
Awatar użytkownika
Becia
Agilisowy Rezydent
Posty: 10640
Rejestracja: 22 lut 2012, 09:28
Płeć: kobieta
Skąd: opolskie

Re: Jeszcze niecale 5 tygodni... Witamy sie :)

Post autor: Becia »

Strasznie mi przykro czytać takie wiadomości. Nie tego się spodziewałam :((((

Z całych sił zaciskam kciuki za maleństwo. Niech już wszystko będzie dobrze <ok> <ok> <ok> <ok> <ok> <ok>
Czekam na kolejne wieści, oby juz tylko dobre :hug: :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Jeszcze niecale 5 tygodni... Witamy sie :)

Post autor: Miss_Monroe »

Ojej co ja tutaj przeczytałam :(((( . Maleńki jak się nacierpiał, trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia koteczka <ok>
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Jeszcze niecale 5 tygodni... Witamy sie :)

Post autor: asiak »

Bardzo smutne wieści :((((
Casi, kochaniutki wracaj szybciutko do zdrowia <ok> <ok> <ok>
:kotek: :kotek: :kotek:
Awatar użytkownika
Hann
Posty: 1634
Rejestracja: 11 paź 2011, 14:15
Płeć: K
Skąd: Warszawa

Re: Jeszcze niecale 5 tygodni... Witamy sie :)

Post autor: Hann »

Kotku, zdrowiej :kotek: Mocno trzymam kciuki, żeby teraz było już tylko dobrze :kotek:
Awatar użytkownika
Amber
Posty: 456
Rejestracja: 12 wrz 2012, 21:06

Re: Jeszcze niecale 5 tygodni... Witamy sie :)

Post autor: Amber »

Dziekuje Wam bardzo za cieple slowa :kwiatek:

Dzisiaj Casi zostal w domu, zamknelam go w sypialni, zeby Brownis mu nie przeszkadzal. Przyjezdzalam co 2-3 godziny, zeby sprawdzic, czy wszystko jest OK.
Jest bardzo oslabiony, duzo lezy, ale nie zawsze spi, a ten kolnierz mu strasznie przeszkadza...
Malo je, tylko tyle, co mu podsune pod pyszczek jak wejde do pokoju. Pic tez nie chcial, wiec podalam mu wode strzykawka :((((
Na szczescie w miare spokojnie przespal noc, w przeciwienstwie do mnie. I kuwetkowal dzis, co tez mnie ucieszylo.
Zastanawiam sie czy jak bede z nim, to nie moglabym mu na jakis czas zdjac tego kolnierza? Widze, ze bardzo sie meczy. A tak to bym pilnowala, zeby nie rozlizywal rany...
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Jeszcze niecale 5 tygodni... Witamy sie :)

Post autor: Miss_Monroe »

Nie jest dobrym pomysłem zdejmowanie konierza. Uwierz, ze nie da sie kota pilnowac cały czas, musiałabys za nim wszędzie chodzić. Po to ma konierz/kubraczek, aby rana mu sie spokojnie wygoila i jest to dla jego dobra, weterynarze wiedza co robią :ok:. Nie możesz mu ponownie założyć kubraczka? Wydaje mi sie wygodniejszy od kolnierza :-)
Awatar użytkownika
Amber
Posty: 456
Rejestracja: 12 wrz 2012, 21:06

Re: Jeszcze niecale 5 tygodni... Witamy sie :)

Post autor: Amber »

Ale ja nie mialam na mysli kilku godzin, tylko doslowanie na kilkanascie minut do pol godziny, zeby on sie choc troszke komfortowo poczul :-) Na pewno bym go upilnowala przez ten czas.
O koniecznosci zalozenia kolnierza nie dyskutuje, bo uwazam, ze to mus i nie neguje decyzji weterynarza.

Szczerze mowiac wolalabym, zeby chodzil w kubraczku, ale niestety jestem pewna, ze znowu go obsiusia, wiec nie zakladam.
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Re: Jeszcze niecale 5 tygodni... Witamy sie :)

Post autor: Miss_Monroe »

Uważam, ze nie powinnas zdejmować kolnierza nawet na kilkanaście minut. Ja mam zdanie, ze jeśli ma sie wszystko porządnie wygoic to nic sie kotu nie stanie jak sie trochę "niekomfortowo" poczuje ;-)) . Mały miał poważny zabieg i ja bym nic nie kombinowala ;-))
Awatar użytkownika
asiak
Agilisowy Rezydent
Posty: 14463
Rejestracja: 27 kwie 2012, 11:28

Re: Jeszcze niecale 5 tygodni... Witamy sie :)

Post autor: asiak »

Takie ściąganie i zakładanie, będzie bardziej stresowało kota :(((( Ja bym nie ruszała.
Zablokowany