Eddy & Kronos - nasi Królowie świata

Zapraszam do prezentacji Waszych kotów, wszelakiej maści, rasy i pochodzenia :)
Zablokowany
Awatar użytkownika
SHEszunia
Posty: 1421
Rejestracja: 24 lip 2012, 11:19
Płeć: kobieta
Skąd: lubuskie

Post autor: SHEszunia »

Juz jej nie przeszkadza. Tylko przez pierwsze 2 godzinki probowala zlapac ten dzwoneczek. Teraz juz jej obojetny jest. A ma obrozke bo tak slodko wyglada...
Awatar użytkownika
Julcik
Agilisowy Rezydent
Posty: 2483
Rejestracja: 24 lis 2011, 21:48
Hodowla: ClarusCattus*PL
Płeć: k
Skąd: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Julcik »

Hm.. To, że słodko wygląda to.. Chyba nie najważniejsze.
Pamiętaj, żeby tę obrożę zwiększać wraz ze wzrostem małej.
Choć moim zdaniem jeśli Mała z domu nie wychodzi to jej chyba nie potrzebne :-)
Jeszcze się o coś może zahaczyć czy zaplątać <hm>
Awatar użytkownika
margita
Agilisowy Rezydent
Posty: 5567
Rejestracja: 17 lut 2012, 14:04
Płeć: kobieta
Skąd: zachodniopomorskie

Post autor: margita »

ja też lubię kociaki z obróżkami ... wyglądają słodko ... tak jak i Twoja kicia <zakochana>
ale też doszłam do wniosku, że tak jak ja zdejmuję biżuterię bo wtedy czuję się w domu najwygodniej - to i pewnie kociaki też wolą bez tych obróżek sobie biegać, spać czy jeść itd.
jedynie używam szeleczek i smyczy jak w ogrodzie z kotem spaceruję ... ale wtedy to już kwestia bezpieczeństwa gra rolę ...
Awatar użytkownika
SHEszunia
Posty: 1421
Rejestracja: 24 lip 2012, 11:19
Płeć: kobieta
Skąd: lubuskie

Post autor: SHEszunia »

Będę musiała się psychicznie z tym zmierzyć... w sumie dla jej bezpieczeństwa byłoby lepiej, ale to już nie będę dzisiaj męczyć Midusi, wystarczająco dobiła ją pogoda i wyczesywanie :-(
Awatar użytkownika
asiunia0312
Posty: 1208
Rejestracja: 16 sty 2012, 10:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Olsztyn

Post autor: asiunia0312 »

Ale czemu masz ją męczyć nie rozumiem? Szelki zakłada się przecież jak się wychodzi na dwór, a nie jak jest kot w domu :-P . A jak chcesz zdjąć obróżkę to na pewno nie będzie jej to stresować ;-))
Awatar użytkownika
SHEszunia
Posty: 1421
Rejestracja: 24 lip 2012, 11:19
Płeć: kobieta
Skąd: lubuskie

Post autor: SHEszunia »

asiunia0312 pisze: A jak chcesz zdjąć obróżkę to na pewno nie będzie jej to stresować ;-))
ona od środka na zapięciu ma otworek i guziczek który wdusić trzeba, albo nie.... niech ja ją znajdę (głupia ze mnie baba!!!!! przecież powiększę ją!! :mimbla: :mimbla: )
szelki mamy, ale nie wiem czy będę ją wyprowadzać. Byłyśmy raz i tak mi się serducho krajało, gdy słyszałam ten "płacz" (zabierz mnie z trawy, nie na trawę do Ciebie Panciu na kolanko wskoczę i tu będę siedziała), że nie wiem czy dam radę kolejny raz ją wyprowadzić... ;-(
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Post autor: Miss_Monroe »

Chyba na forum nie ma żadnego kota, który w domu chodzi w obróżce ;-)) , także wydaje mi się, że dla jej wygody będzie lepiej jak będzie bez niej. Tym bardziej, jak ktoś wspomniał może się o coś zaczepić itp. ;-)) Nie wyprowadzaj jej jak się jej nie podoba. Tym bardziej, że ona nie ma "takiej potrzeby" tylko my chcemy tak "dogadzać" i my bardziej czujemy potrzebę zabrania kota na dwór niż on sam <lol>
Awatar użytkownika
SHEszunia
Posty: 1421
Rejestracja: 24 lip 2012, 11:19
Płeć: kobieta
Skąd: lubuskie

Post autor: SHEszunia »

Miss_Monroe pisze: Nie wyprowadzaj jej jak się jej nie podoba. Tym bardziej, że ona nie ma "takiej potrzeby" tylko my chcemy tak "dogadzać" i my bardziej czujemy potrzebę zabrania kota na dwór niż on sam <lol>
i chyba tak będzie dla nas najlepiej. Ona spokojna, bez stresów a ja spokojna i zadowolona, że Midnight szczęsliwa jest
Awatar użytkownika
Miss_Monroe
Moderator
Posty: 6546
Rejestracja: 24 lut 2012, 11:28
Płeć: Kobieta
Skąd: Warszawa/NY

Post autor: Miss_Monroe »

...i super ;-)) !
Awatar użytkownika
SHEszunia
Posty: 1421
Rejestracja: 24 lip 2012, 11:19
Płeć: kobieta
Skąd: lubuskie

Post autor: SHEszunia »

z serii i tak cię nie lubiłam
Obrazek
tu cie ugryze
Obrazek
a teraz tu
Obrazek
i jeszcze tu
Obrazek
Zablokowany